Prace są na zaawansowanym poziomie. W obiekcie wstawiono już metalowe podesty nad ruinami średniowiecznych sukiennic. W ciągu kilku dni powinien zakończyć się montaż szyb. Wykonawca wciąż czeka na elementy attyki, które przedstawiać będą życie w średniowiecznym mieście.
– Mamy nadzieję, że w ciągu kilku tygodni uda się zakończyć roboty – mówi prezydent Jan Zubowski. – Cieszy mnie fakt, że ta inwestycja, choć kontrowersyjna, przeprowadzana jest w dobrym tempie.
Nie wiadomo czy wykonawca odda budynek chroniący sukiennice do końca października. Póki co, nie wnioskował do urzędu miasta o przedłużenie terminu.
Jednocześnie trwają plany zagospodarowania obiektu. Władze miasta chcą, by zrobiła to firma odpowiedzialna m.in. za aranżację Muzeum Powstania Warszawskiego. To jednak będzie sporo kosztowało.
– Przedstawiono nam różne koncepcje kosztujące od stu tysięcy do miliona złotych – mówił Jan Zubowski. – W budynku pojawiłyby się między innymi tablice interaktywne i ekrany dotykowe. Na nich dostępne by były wizualizacje, filmy, zdjęcia i inne ciekawostki dotyczące tego miejsca. Myślę, że takie żywe dotknięcie historii przypadnie do gustu głogowianom.
Nie wiadomo jeszcze dokładnie kiedy sukiennice otwarte zostaną dla zwiedzających i czy będzie to płatne.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?