Ludwik Lehman, nauczyciel fizyki w II Liceum Ogólnokształcącym w Głogowie, były wieloletni szef nauczycielskiej Solidarności, napisał list otwarty do Barbary Nowackiej, ministry Edukacji Narodowej. Sprzeciwia się pomysłowi tak nagłemu „odchudzeniu” podstawy programowej w szkołach.
Popiera pomysł, ale nie chce, by go realizowano tak szybko
Nauczyciel przyznał, że sama idea ulżenia uczniom (i nauczycielom!) poprzez eliminację niektórych dotąd obowiązkowych elementów podstawy programowej jest mu bardzo bliska i gorąco ją popiera. Ma jednak sporo wątpliwości. Jakich?
- Z dużym niepokojem przyjąłem informację, że już od 1 września tego roku ma być „odchudzona” podstawa programowa z wielu przedmiotów. (…) Podstawa programowa jest przeładowana i nie bardzo wiadomo dlaczego każdy prawnik czy historyk w Polsce musi umieć obliczać deficyt masy oraz energię wiązania wszystkich jąder atomowych. To tylko przykład z mojego fizycznego podwórka. Jednak polski system edukacji – po ośmiu latach nieustannych wstrząsów i ciągłej niepewności – jak powietrza potrzebuje spokoju i stabilności – czytamy w liście do ministerstwa. - Dlaczego nowe – mam nadzieję lepsze – czasy dla edukacji w Polsce mają się znów zacząć od chaosu? Jak można sensownie zmienić (bo to przecież będzie zmiana) podstawę programową i zarazem wdrożyć te zmiany w kilka miesięcy? - pyta zaniepokojony nauczyciel.
Nauczyciel ma nadzieję, ze ministra nie chce wejść w stare buty poprzedniczki
Ludwik Lehman twierdzi, że sama debata w gronie ekspertów powinna trwać z pół roku. Potem tyle samo czasu jest potrzebne na wprowadzenie ustalonych zmian w życie.
- Trzeba przecież przeszkolić wszystkich nauczycieli, jak mają sobie poradzić na przykład ucząc według nowej okrojonej podstawy na podstawie dotychczasowych podręczników – zaznacza.
List głogowskiego nauczyciela fizyki do ministry Barbary Nowackiej kończy się nadzieją, że jego głos zostanie wysłuchany i wzięty pod uwagę.
- Mam głęboką nadzieję, że nie zechce Pani wejść w stare buty poprzedniczki Anny Zalewskiej, która ogłosiła wielką reformę systemu oświaty, a potem przeprowadziła krótkie, zupełnie pozorowane konsultacje. Niech „nowe” w edukacji nie zacznie się od błędów „starego”. O to Panią Ministrę serdecznie proszę, jak mniemam, nie tylko we własnym imieniu – napisał związkowiec z Głogowa.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?