Głogów: Kampania SLD ruszyła z kopyta

Z hasłem „Głogów stać na więcej” Sojusz Lewicy Demokratycznej wystartował oficjalnie do listopadowych wyborów samorządowych w czwartek, 21 października.

Z kandydatem na prezydenta Głogowa Rafaelem Rokaszewiczem, obecnie wicestarostą powiatu. – Chciałbym tworzyć miasto wspólnie z jego mieszkańcami, mieć realny wpływ na jego kształt – deklaruje Rafael Rokaszewicz, który poza działalnością zawodową, od 20 lat działa też społecznie poprzez Towarzystwo Ziemi Głogowskiej.

W programie wyborczym SLD znalazło się siedem grup tematycznych. Na pierwszym miejscu jest rozwój gospodarczy i przeciwdziałanie bezrobociu. A jednym z problemów do rozwiązania - ściągnięcie inwestorów do podstrefy ekonomicznej. Potem kolejną są: budownictwo mieszkaniowe, zdrowie i pomoc społeczna, oświata i wychowanie, kultura, sport, turystyka i rekreacja, bezpieczeństwo publiczne.

Przedstawiciele SLD nie kryją, że w listopadowych wyborach idą po zwycięstwo. Liczą na wygraną o fotel prezydenta i co najmniej osiem mandatów do rady miejskiej, a na rozmowy o tym z kim SLD gotowy jest współrządzić, przyjdzie czas po wyborach. Wcześniej, na łamach naszego tygodnika Rafael Rokaszewicz z podobną pewnością zapowiedział już, z kim spotka się w drugiej turze wyborów.

– z Janem Zubowskim – przypominamy za kandydatem.
Wiadomo także kogo lewica wystawia na listach do rad miejskiej i powiatu oraz sejmiku dolnośląskiego. Jedynkami do miasta, w czterech okręgach, są kolejno: Eugeniusz Patyk, Zbigniew Sienkiewicz, Elżbieta Kida, Janusz Szmołda, a do powiatu w pięciu okręgach, kolejno: Ewa Pawlak-Osomańska, Rafael Rokaszewicz, Jeremi Hołownia, Ryszard Rokaszewicz, Sebastian Zarubajko.

SLD oczekuje merytorycznej kampanii, a własną prowadzić będzie przede wszystkim poprzez spotkania z mieszkańcami, na ulicy i w biurze partii. 27 października ma ją wesprzeć Grzegorz Napieralski.