Kilka dni przed końcem roku w Głogowie odbyła się sesja budżetowa, podczas której rada miasta przyjęła budżet na rok 2024. Nikt nie był przeciw, choć niektórzy radni wstrzymali się od głosu.
– Ten budżet zawiera wiele elementów pozytywnych, zawiera wiele inwestycji o które nasi radni, radni klubu Prawo i Sprawiedliwość, wnioskowali. Ale też zawiera wiele rzeczy, które nie do końca są pożądane przez władze ustawodawcze, czyli mowa tutaj chociażby właśnie o rosnącym deficycie i zadłużeniu miasta – mówi radny Mariusz Kędziora.
Wspomniany przez radnego deficyt planowany jest na około 69,5 mln złotych, a ma być pokryty m.in. z kredytów i pożyczek - (19 mln), środkami z lokat (46,5 mln) oraz przychodami ze spłaty udzielonych w latach ubiegłych pożyczek (4 mln).
Podczas sesji padały stwierdzenia, że budżet na rok 2024 jest ambitny. To pokaże czas, ale pewne jest, że na pewno jest to budżet rekordowy budżet.
– Jest ambitny nie tylko ze względu na jego wielkość, bo prawie pół miliarda złotych, ale zadania, które są do realizacji. Te, które kończymy, ale także mnóstwo rozpoczynamy. Zatem dużo pracy, ale to dobrze, bo dużo dobrych rzeczy będzie działo się w Głogowie w przyszłym roku i w latach kolejnych. To zadania nasze miejskie, ale też jeżeli weźmiemy pod uwagę rozpoczęcie budowy obwodnicy, bo czekamy cały czas na podpisanie umowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad z potencjalnym wykonawcą, to naprawdę powinien być to udany rok dla miasta Głogowa – mówi prezydent Rafael Rokaszewicz.
Na inwestycje i wszelkiego rodzaju wydatki majątkowe miasto planuje wydać blisko 130 milionów złotych.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
