Adresatem przesyłki był zakład optyczny OKO-MED na ul. Słodowej. Złodziej, który chwilę wcześniej ukradł ją z niezabezpieczonego pojazdu firmy kurierskiej, próbował dostarczyć przesyłkę i zainkasować zapłatę.
– Mężczyzna skontaktował się telefonicznie z odbiorcą jednej z paczek i podając się za kuriera, zażądał uiszczenia opłaty pobraniowej w wysokości 2360 złotych – mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Właściciel zakładu, Krzysztof Woźniak, nabrał podejrzeń, co do zachowania rzekomego kuriera. Domyślił się, że ktoś próbuje go oszukać. Powiadomił więc policję i czekał w zakładzie na przyjazd mężczyzny.
– Chciał od nas pieniędzy za przesyłkę, poszkodowany byłby też kurier, któremu skradziono paczki – mówił nam Krzysztof Woźniak, właściciel jednego z najstarszych optycznych w Głogowie.
Kurier pojawił się w zakładzie przed przyjazdem patrolu. Pracownicy firmy próbowali go zatrzymać, jednak gdy 33-latek zorientował się, że jego przykrywka została spalona, uciekł. W pościg uliczkami Starego Miasta rzucił się właściciel zakładu optycznego oraz jego syn. Wkrótce na miejsce dotarła też policja, która również ruszyła za złodziejem-oszustem. Niedługo potem, został on zauważony i zatrzymany przez patrol. Paczkę odzyskano.
Policjanci prowadzący sprawę ustalili, że nie był to pierwszy wyczyn 33 – latka. Już w czerwcu w podobny sposób okradł kuriera i usiłował wyłudzić 1300 złotych od adresata przesyłki. Jest też sprawcą kradzieży tabletu o wartości 619 zł.
Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?