Towarzystwo Budownictwa Społecznego ma wypłacić 100 tys. zł odszkodowania zwolnionemu w styczniu ubiegłego roku prezesowi Czesławowi Cichoniowi. Były pracodawca ma też sprostować świadectwo pracy - dyscyplinarkę zamienić na rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron.
Są to warunku ugody zawartej w czwartek, 24 listopada, przed sądem pracy. Na wypłatę odszkodowania TBS ma termin do 1 grudnia. - Czuję satysfakcję, bo sąd doprowadził do satysfakcjonującej mnie ugody - powiedział po rozprawie Czesław Cichoń. - Ugoda to zwrot pieniędzy, które bym zarobił, gdybym pracował plus połowa odsetek, bo w tym miejscu ustąpiłem.
Czesław Cichoń przyznaje, że najpierw zaproponowano mu kwotę odszkodowania w wysokości półrocznych zarobków. - Ale wtedy nie pracowałem już 10 miesięcy - dodaje. - Później otrzymałem ofertę zapłaty odszkodowania za osiem miesięcy, a bez pracy byłem już 14 miesięcy. Ostatecznie padła propozycja, którą przyjąłem. Dodam, że zwolniono mnie w sposób dyskredytujący moją osobę, bo rozgłaszano, że to była dyscyplinarka - dodał Czesław Cichoń.
W oświadczeniu wydanym przez spółkę po podpisanej ugodzie czytamy:„ Przeprowadzona na obecnym etapie postępowania analiza wskazała, że ugoda jest najkorzystniejszym rozwiązaniem dla Spółki. Na jej mocy strony wzajemnie uczyniły sobie ustępstwa w toczącym się postępowaniu, co w konsekwencji pozwoliło na uchylenie zaistniałego sporu prawnego”.
Czesław Cichoń był prezesem TBS od 2011 roku. W styczniu ubiegłego roku odwołała go nowa Rada Nadzorcza spółki. Powodem miały być nieprawidłowości przy realizacji kolejnej inwestycji, czyli budowie TBS-u nr 14 na osiedlu Piastów Śl. Nowym prezesem został Robert Musiał.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?