Wyjazdowe spotkanie w Kielcach nie przyniosło niespodzianki. Tamtejszy Handball od lat dominuje w najwyższej polskiej lidze i tutaj nie było wyjątku. Gospodarze pewnie pokonali przyjezdnych z Głogowa rzucając aż 44 bramki, a tracąc 24.
Jeszcze w pierwszej połowie głogowianie mieli nadzieję na lepszy wynik, bo był nawet taki okres, w którym Chrobry zaczął mocno gonić straty po słabszych pierwszych minutach meczu. Jednakże nie trwało to wiecznie. Już w drugiej połowie kielczanie zaczęli coraz mocniej uciekać głogowianom i Chrobry nie był w stanie nic poradzić na coraz większą przewagę mistrzów Polski. Ostatecznie głogowianie przegrali 24:44 (14:19).
– Kolejny raz pokazali nam jak trzeba grać w piłkę ręczną. Ale nie oszukujmy się, to dwie różne klasy. Graliśmy z jednym z najlepszych zespołów w Europie, który dwa lata pod rząd grał w finale Ligi Mistrzów. Trzeba uczyć się od najlepszych, gdzieś do 45. minuty to nawet dobrze wyglądało z naszej strony, ale po 45. minucie gospodarze włączyli drugi bieg – mówił po spotkaniu trener Vitalij Nat.
W sobotę, 2 września, w Głogowie Chrobry podejmie Zepter Legionowo. Start o godz. 18.
Handball Kielce – KGHM Chrobry Głogów 44:24 (19:14)
Kielce: Wałąch, Błażejewski – Olejniczak 3, Wiaderny 3, Kounkoud 5, Dujshebaev . 5, Tournat 2, Karacic 6, Moryto 4, Dujshebaev D. 4, Surgiel 3, Stenmalm 1, Karalek 5, Nahi 3
KGHM Chrobry: Dereviankin, Stachera – Grabowski 2, Wrona 1, Zieniewicz 5, Kosznik, Tilte 4, Orpik 2, Jamioł 1, Matuszak 1, Otrezov 1, Styrcz 1, Paterek 4, Skiba 2
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?