W ciągu ośmiu lat, bazując na stawkach tamtej uchwały, wydano tysiące decyzji, a domiejskiej kasy wpłynęło około2 mln zł.
- Możemy się teraz spodziewać, że zaczną do nas wpływać żądania zwrotu pieniędzy. Wtedy my również zaczniemy się domagać od wojewody roszczenia zwrotnego - mówi Mirosław Strzęciwilk, sekretarz miasta.
Sprawa wyszła na jaw w połowie sierpnia tego roku, gdy do urzędu wojewódzkiego o udostępnienie podstawy prawnej decyzji zwróciła się kancelaria prawna wynajęta przez właściciela działki w centrum Rynku, co do którego magistrat naliczył ponad 2 mln zł kary za bezprawne zajmowanie ok. 300 mkw. miejskiego terenu,
- Okazało się, że uchwała co do wysokości opłat za zajmowanie pasa drogowego, podjęta osiem lat temu przez radę miasta, nie została opublikowana w Dzienniku Urzędowym Województwa Dolnośląskiego - mówi sekretarz urzędu. - Nie wiemy, dlaczego tak się stało, tym bardziej że już poprawka do tej uchwały z września 2004 roku znalazła się w dzienniku.
W tej chwili urząd wstrzymał wydawanie decyzji wszystkim, którzy chcieli wejść na pas drogowy należący do miasta. Jednocześnie poprosił służby wojewody o natychmiastową publikację zaległej uchwały. I 22 sierpnia tak się stało, jednak nauprawomocnienie trzeba czekać do 5 września.
Więcej o tej sprawie w Gazecie Wrocławskiej
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
