Chrobry Głogów zmierzył się z Podbeskidziem Bielsko-Biała w 16. kolejce rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Głogowianie grali na własnym terenie i sprawili lokalnym kibicom sporo radości, strzelając gościom trzy bramki i zgarniając komplet punktów za wygraną. Ale choć to Chrobry szybko zdobył pierwszą bramkę, to większa część pierwszej połowy w jego wykonaniu nie zapowiadała większych emocji.
– Pięć minut pierwszej połowy, aktywne i dobre. Strzelamy bramkę i wyłączamy się z tego meczu. Porozmawialiśmy sobie w przerwie, że tak nie możemy grać. Najważniejsze jest to, że zareagowaliśmy na to i wyszliśmy już troszeczkę wyżej, aktywniej do pressingu. Druga połowa była już całkiem dobra. Wiedzieliśmy, że Podbeskidzie będzie musiało zaryzykować i więcej zawodników wyjdzie na naszą połowę, co da okazję do kontrataków – mówił po meczu trener Piotr Plewnia.
Teraz Chrobry przygotowuje się do wyjazdowego meczu z Lechią Gdańsk, który zaplanowano na 9 grudnia.
CHROBRY GŁOGÓW - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA 3:0 (1:0)
BRAMKI: 1:0 Zarówny 5, 2:0 Lebedyński 52, 3:0 Biel 74
CHROBRY: Węglarz - Tabiś, Zarówny, Bougaidis, Estigarribia, Hanc (68 Tupaj), Ozimek (68 Biel), Mandrysz, Mucha (76 Bogusz), Bartlewicz (72 Machaj), Lebedyński (76 Wolsztyński).
PODBESKIDZIE: Procek - Willmann, Wypych, Jodłowiec, Tomasik (76 Ziółkowski), Sitek, Mikołajewski, Kolenc (63 Misztal), Banaszewski, Bida, Kadric (46 Merebashvili).
ŻÓŁTE KARTKI: Hanc, Bougaidis - Banaszewski, Mikołajewski.
SĘDZIA: Piotr Idzik - Poznań.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?