Przedstawienie, które zostało wyreżyserowane specjalnie na potrzeby przedszkola miało specjalny, charytatywny charakter, ponieważ dzieci wystąpiły dla chorego kolegi Michałka Kowala, u którego zdiagnozowano niedawno bardzo rzadką chorobę o nazwie ceroidolipofuscynoza. Po przedstawieniu chłopiec i jego mama pojawili się na scenie.
– Było to bardzo wzruszające wydarzenie, przede wszystkim dla rodziców, którzy mogli docenić szczęście, jakim jest zdrowe dziecko – mówi Małgorzata Koman, zastępca dyrektora przedszkola.
Podczas dwóch spektaklu udało się uzbierać na leczenie Michałka ponad 4 tysiące złotych.
– Ale to jeszcze nie koniec zbiórki, ponieważ we wtorek, 2 kwietnia dzieci wystąpią po raz trzeci w świetlicy w Rzeczycy – dodaje przedszkolanka.
Przygotowanie przedstawienia dla chorego chłopca to pomysł Elżbiety Kalety, dyrektorki przedszkola. Przygotowania trwały od stycznia, a o piękne stroje i rekwizyty zadbały uzdolnione panie nauczycielki.
A wszystko z myślą o Michałku Kowalu, który przez pewien czas był wychowankiem tej grębocickiej placówki.
– Był już chory, ale w trakcie diagnozowania – wyjaśnia przedszkolanka. – Spędzał u nas po dwie godziny, bo bardzo się męczył.
W gminie Grębocice to nie ostatnia akcja na rzecz Chorego chłopca, który przebywa z rodziną w Niemczech gdzie jest poddawany kosztownemu leczeniu. Na jego kontro trafią też pieniądze uzbierane z opłaty startowej (30 zł)z Biegu o Puchar Wójta, który organizowany jest 3 maja.
– Oprócz tego do akcji włączy się także proboszcz grębocickiej parafii – dodaje Monika Lichodziejewska z urzędu gminy w Grębocicach. – W pierwszą, najbliższą niedzielę po biegu pieniądze zebrane na tacy i do puszek w kościele też zostaną przekazane dla chłopca.
Tak można pomóc w leczeniu Michałka:
Konto Fundacji Złotowianka - pieniądze można wpłacać na nr konta:
25 8944 0003 0002 7430 2000 0010 w tytule wpłaty wpisując „Michał Kowal K/262".
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?