Stare zdjęcia Głogowa zawsze przykuwają uwagę mieszkańców. I nic dziwnego, bo pozwalają zobaczyć, jak wyglądało przed dekadami. Tym bardziej, że z przedwojennego Głogowa nie zostało zbyt wiele, bo podczas walk pod koniec wojny zostało ono zrujnowane. Ciężkie walki o Festung Glogau zakończyły się 1 kwietnia 1945 roku,
Nawet szabrownicy omijali zniszczony Głogów
Pewien dziennikarz, który odwiedził je kilka lat po wojnie napisał: „Głogów figuruje wprawdzie na mapach i w rejestrze miast powiatowych, ale chyba tylko dla podtrzymania tradycji”. Dalej pisał, że: – „Nawet szabrownicy omijali Głogów, bojąc się rozsianych w nim min i porzuconej amunicji”.
Mieczysław Białęcki, trzeci burmistrz powojennego Głogowa w latach 1948-49 sam przyznawał, że jeszcze kilka lat po wojnie Głogów wyglądał potwornie: - W samym sercu nie warto podejmować robót. Budujemy nowy Głogów obok dawnego Głogowa. (…) Na głogowskim dworcu perony są czyste i uporządkowane, a normalny ruch kolejowy złączył miasto ze wszystkimi dzielnicami kraju – mówił ówczesny włodarz miasta w rozmowie z dziennikarzem „Dziennika Polskiego”.
Na noc ludzie opuszczali miasto
Pierwsze powojenne lata były dla mieszkańców ogromnym wyzwaniem. Miasto z trudem dźwigało się z gruzów. We wspomnianym materiale prasowym z końca lat 40. ubiegłego wieku powiało jednak nadzieją. W tym czasie oddano do użytku most kolejowy i zbudowano tymczasowy most drogowy. Otwarto kościół, szkołę powszechną i średnią, dom kultury i dom rzemiosła.
W Głogowie działały już dwa hotele, świetlica, biblioteka, sklepy i restauracje. Wyremontowano ok. 50 budynków mieszkalnych i urzędowych.
Czytamy też, że za dnia w Głogowie przebywa ok. 8 tys. osób, a na noc zostaje około 3 tys.
Głogów do dziś odbudowuje się z wojennych zniszczeń. Przykładem jest choćby Stare Miasto, gdzie wciąż widać resztki piwnic dawnych kamienic. Wiele lat na odbudowę czekały m.in. ruiny teatru miejskiego, które ponownie stały się teatrem zaledwie nieco ponad 3 lata temu.
(Źródło: dglnews.pl)
Zdjęcia z opisami
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?