Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSP Białołęka ma nowy wóz pożarniczy. „Boguś” zaparkował już w remizie

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
Po średni pożarniczy wóz strażacki marki MAN strażacy z Białołęki pojechali do Bielska – Białej
Po średni pożarniczy wóz strażacki marki MAN strażacy z Białołęki pojechali do Bielska – Białej Nadesłane
Druhowie z OSP w Białołęce w gminie Pęcław mają nowy wóz pożarniczy. „Boguś” - bo takie nadano mu imię, zaparkował już w remizie. To pierwsze nowe auto w historii strażackiej jednostki z gminy Pęcław.

Spis treści

Wielkie święto w OSP Białołęka. W poniedziałek (6 listopada) wieczorem powitano tam wóz średni pożarniczy marki MAN. W historii jednostki OSP z Białołęki jest to pierwszy, zupełnie nowy pojazd gaśniczy.

Strażacki wóz nosi imię zasłużonego druha

„Boguś” – bo tak został nazwany na cześć Bogdana Kołodzieja, wieloletniego strażaka, opiekuna i gospodarza remizy, przyjechał z Bielska – Białej.
Strażacki wóz przyjechał bez wyposażenia, ale będzie je miał, bo zostanie przełożone z renaulta, którym dotąd jeździli strażacy.

Radości z nowego samochodu nie ukrywa Przemysław Bobrowski, naczelnik OSP Białołęka.

- Wóz będzie wyposażony, tak jak powinien być w dzisiejszych czasach. Będzie mieć działko gaśnicze na dachu, w linię szybkiego natarcia, a także w sprzęt hydrauliczny, czyli rozbieraki, chwytaki, nożyce do przecinania blach oraz pompy - wodną i szlamową– wylicza.

Strażacy OSP Białołęka marzą o działku gaśniczym

Strażacy z Białołęki mają jeszcze plan dodatkowego doposażenia wozu w działko gaśnicze montowane z przodu samochodu, a sterowane z kabiny kierowcy.

- Na to potrzeba dodatkowo około 50 - 60 tysięcy złotych. Będziemy się starać, by zdobyć te pieniądze – dodaje druh Przemysław Bobrowski. Zaznacza jednak, że nowy wóz to wspólny sukces strażaków, także prezesa jednostki Piotra Kołodzieja.

Drużyna OSP Białołęka liczy 27 druhów, w tym ośmiu czynnych, czyli takich, którzy wyjeżdżają do akcji. Kolejnych dwóch się przygotowuje do służby.

Auto dla strażaków kosztowało ponad milion zł

Nowy średni wóz pożarniczy kosztował nie mało, bo 1,170 mln zł. Na jego zakup najwięcej - 500 tys. zł dołożyła Gmina Pęcław. Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dały łącznie 600 tysięcy. Zakup wsparło też miasto Głogów (50 tys. zł) oraz powiat głogowski (20 tys. zł).

Oficjalne, uroczyste przekazanie samochodu dla OSP Białołęka odbędzie się w połowie listopada, łącznie z mszą świętą i zaproszonymi gośćmi.

Zobacz też:

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto