Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Grębocice straciła milion złotych. Zamiast na lokatę wpłaciła pieniądze na konto oszusta

Grażyna Szyszka
Gmina Grębocice (pow. polkowicki) straciła milion złotych przez oszusta, który podając się za pracownika banku, wyłudził pieniądze na fałszywą lokatę.

Zawiadomienie w tej sprawie złożył 1 października skarbnik gminy Grębocice. Śledztwo, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Legnicy, prowadzi Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

- Postępowanie jest prowadzone w sprawie doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości gminy Grębocice przez osobę podającą się za pracownika banku, z którym gmina miała podpisaną umowę na usługi – wyjaśnia Lidia Tkaczyszyn rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Osoba ta wprowadziła w błąd pracowników gminy co do tego, że środki w kwocie miliona złotych, które zostały przelane, są przekazywane na konto banku w celu założenia atrakcyjnej lokaty przewidzianej dla samorządu.

Atrakcyjna oferta od oszusta

Z ustaleń postępowania wynika, że latem tego roku do urzędu gminy Grębocice zdzwonił mężczyzna podający się za pracownika banku, z którym jednostka ma umowę i przedstawił atrakcyjną ofertę. Zaproponował promocyjną „Lokatę bliżej samorządu”, która miała być korzystna finansowo dla urzędu. Potem mężczyzna ten kontaktował już się z urzędnikami drogą mailową, przesyłając „niezbędne” dokumenty. W taki też sposób, czyli także mailowo gmina zawarła umowę i przelała milion złotych na podany przez oszusta rachunek bankowy.

- Rachunek był łudząco podobny do rachunku banku, z którym gmina Grębocice współpracuje, aczkolwiek różnił się on pewnym szczegółem – dodaje rzeczniczka prokuratury.

Oszust zadzwonił do gminy w odpowiednim momencie

O tym, że doszło do oszustwa gmina dowiedziała się nie od banku, a od policji, która prowadzi czynności. Wójt gminy Roman Jabłoński przyznaje, że ta sytuacja pokazuje, jak obecna technika jest zawodna.

- Akurat skończyła się gminna lokata i chcieliśmy założyć kolejną – wyjaśnia. - Wtedy, dziwnym zbiegiem okoliczności, zadzwonił ten człowiek z ofertą. Ostrzegamy inne samorządy przed podobnymi zdarzeniami, bo jak pokazuje życie takie oszustwa są łatwe do przeprowadzenia – mówi wójt dodając też, że banki powinny bardziej kontrolować przepływ takich pieniędzy i potwierdzać duże przelewy, o czym mówi ustawa o przeciwdziałaniu prania tak zwanych brudnych pieniędzy.

Obecnie postępowanie toczy się w sprawie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto