O zaniedbanym cmentarzu na Biechowie pisaliśmy już w przeszłości. Niestety, stara nekropolia wciąż niszczeje. Cmentarz zarasta, blisko rok temu rozpadł się słupek przy bramce wejściowej. Z ciężkim sercem patrzą na to ludzie, którzy wciąż odwiedzają tam groby bliskich. Niektórzy próbują interweniować.
– Rozumiem, ze cmentarz znajduje się na uboczu, ale takie zaniedbanie nie jest dopuszczalne. Pomimo wysiedlenia i zmieszczenia wioski Biechów, pochowani są tam mieszkańcy, a niedługo wśród zarośli będzie trzeba szukać grobów swoich bliskich. Jest to naprawdę bardzo smutny i przykry widok. Niestety telefony do ratusza nie pomagają, telefony do kościoła który przejął opiekę nad cmentarzem również pozostają bez odzewu – mówi nam pani Anna, która zgłosiła się do naszej redakcji.
No właśnie. Jeszcze kilka lat temu cmentarzem zarządzała Gmina Miejska Głogów. Jak nas jednak tam poinformowano, od pewnego czasu zarządcą cmentarza jest Parafia św. Klemensa w Głogowie, która przejęła opiekę nad nekropolią.
![Zaniedbany cmentarz na Biechowie w Głogowie](https://d-nm.ppstatic.pl/kadr/k/r/90/f7/6356727d26bb9_o,size,933x0,q,70,h,8478ec.jpg)
Proboszcz: Zapraszam mieszkańców, wspólnie zadbajmy o cmentarz
Ksiądz Łukasz Wójcik, proboszcz parafii św. Klemensa przyznaje, że cmentarz na Biechowie wymaga prac. Jednakże te wiążą się z kosztami, a nie przypomina sobie, żeby parafianie się z tym do niego zwracali.
– Samego podatku za ten teren płacę rocznie około 2000 złotych. A to jest nieaktywny cmentarz, na którym od lat nie ma pochówków. Niestety, trzeba się liczyć z tym, że jego stan się pogarsza. Wynajęcie firmy, która zajmie się zielenią lub naprawą ogrodzenia swoje kosztuje. Rok temu przy okazji Dnia Wszystkich Świętych odwiedzałem ten cmentarz, odmawiałem tam modlitwę. Nikt do mnie nie podszedł, nie zaproponował, żebyśmy wspólnie zadbali o nekropolię – mówi proboszcz.
Dodaje on, że zaprasza do siebie rodziny pochowanych na Biechowie ludzi, aby ustalić co można w sprawie cmentarza zrobić.
– Może zebrać się i wspólnie zadbać o ten teren? A może zrzucić się na wynajęcie firmy, która to zrobi? Jestem otwarty na rozmowy. Jestem za tym, żeby pochowani tam ludzie leżeli w godniejszych warunkach, ale musimy wszyscy wziąć za to odpowiedzialność – mówi.
Jak zaznacza ksiądz Wójcik spośród znajdujących się na niewielkim cmentarzu grobów, tylko około 15 z nich wciąż odwiedzana jest przez bliskich. Wiele grobów jest stara i porzucona, nikt za nie nie płaci.
– Są tam nawet jeszcze groby poniemieckie i wiele już polskich, ale od dawna porzuconych. Nie robimy jednak tak, jak to jest na cmentarzach komunalnych, że bez opłaty za grób jest on likwidowany – dodaje.
Parafia opiekuje się też znacznie większym cmentarzem w miejscowości Słone, na którego utrzymanie idą znacznie większe pieniądze.
Część osób przeniosła groby bliskich
Przed laty rozważana była całkowita likwidacja nekropolii na Biechowie, te plany spełzły jednak na niczym. Jak zaznacza jednak proboszcz Wójcik, część rodzin zdecydowała się na przeniesienie grobów bliskich.
– Miasto przeniosło groby osób nieznanych, a niektóre rodziny swoich bliskich. Ich mogiły znajdują się teraz na Brzostowie. To jest opcja warta rozważenia – mówi nam proboszcz.
Zobaczcie zdjęcia z cmentarza na Biechowie:
Głogów: Zaniedbany cmentarz na Biechowie. Ludzie wciąż o nim...
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?