Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Wyższe rachunki za wodę. Miasto zlikwidowało dopłaty

Redakcja
Nie mamy dobrych informacji dla mieszkańców miasta, którym zafundowano po cichu podwyżkę opłat za wodę. I to niemałą.

W teorii cena za wodę od PWiK się nie zmienia. Zmienia się natomiast to, że od 1 stycznia miasto nie dopłaca już do rachunków gospodarstw domowych. W budżecie na rok 2020 nie zabezpieczono na ten cel ani złotówki. Tym samym, choć taryfa pozostaje taka sama, głogowianie zapłacą więcej. I to dużo.

Rok temu miasto dopłacało do każdego kubika wody 62 grosze brutto, a do każdego m/3 odprowadzonych ścieków 1,21 zł brutto. W sumie było to więc 1,83 zł za każdy kubik zużytej w gospodarstwie wody. Zakładając, że przeciętna głogowska rodzina zużywa co miesiąc około 10 m/3 wody, rachunek wzrośnie o blisko 18 zł.

Radni opozycji mówią, że prezydent miasta przemilczał fakt braku dopłat w budżecie. Nie informowano też o tym rajców.

- Zabezpieczenie kwoty około 3,5 miliona złotych w budżecie miasta Głogowa na 2020 rok, celem realizacji dopłat do metra sześciennego wody i ścieków dla mieszkańców, nie byłoby ogromnym wyrzeczeniem dla bogatej przecież gminy Głogów, gdyby budżet skupiony był na realizacji zadań własnych gminy. Zamiast tego uprawia się swoiste rozdawnictwo, chociażby na utrzymanie dróg powiatowych, zatrudnianie menedżerów projektów. Tworzenie wydziałów propagandy i dofinansowanie zakupów czy stowarzyszeń również nie służy szukaniu oszczędności. Ciężko w tym miejscu nie wspomnieć, że planowane inwestycje praktycznie zawsze kosztują drożej - mówi Mariusz Kędziora z klubu radnych PiS.

Prezydent Rafael Rokaszewicz przyznaje, że nie jest zadowolony z tej decyzji, jednak jak mówi, musiała zostać podjęta.

- Dlatego, że bardzo dużo wzrosły inne obciążenia z tytułu funkcjonowania miasta. Od wielu lat noszono się z zamiarem likwidacji tych dopłat. Wszystko drożeje, prąd, usługi, paliwo. Koszty utrzymania instytucji są większe. Niektóre zadania, które powinny być finansowane centralnie, nie są do końca i musimy dokładać z budżetu. Na wszystko więc nie starcza - wyjaśnia.

Jednocześnie prezydent zapewnia, że jeśli sytuacja finansowa się poprawi, nie wyklucza powrotu do dopłat.

Może zainteresuje Cię również

Tych sklepów brakuje w Głogowie. Gdzie chcą robić zakupy mieszkańcy naszego miasta?

Tych sklepów brakuje w Głogowie! Gdzie chcą robić zakupy gło...

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto