W czwartek, 15 czerwca około godziny 6 rano, policyjny patrol na jednej z ulic Głogowa zauważył mężczyznę z rowerem. Funkcjonariusze sprawdzili co zawierają spore walizki przymocowane do roweru. Ich podejrzenia okazały się uzasadnione. 28 – latek przewoził skradzione elektronarzędzia o wartości ponad 5700 zł.
Początkowo twierdził, że znalazł je na śmietniku. Policjanci nie dali jednak wiary takiemu tłumaczeniu. Mężczyzna ostatecznie przyznał się do kradzieży narzędzi z terenu firmy, mieszczącej się niedaleko od miejsca zatrzymania. Wciąż usiłował jednak tłumaczyć, że miał zamiar oddać je właścicielowi po tym jak go ustali.
Niefrasobliwość pracowników firmy ułatwiła sprawcy kradzież. Narzędzia pozostawały niezabezpieczone na terenie placu firmy.
Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży i dobrowolnie poddał się karze. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?