W policyjnym areszcie skończył niedzielną jazdę 63-letni mieszkaniec Głogowa, którego zatrzymano po policyjnym pościgu. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli po tym, jak policjanci zauważyli go gnającego 113 km na godz. w terenie zabudowanym. Podczas ucieczki wykonał wiele niebezpiecznych manewrów podczas pościgu. Jak się okazało, miał powody by unikać schwytania.
– Policjanci w celu zatrzymania kierującego podjęli pościg. Mężczyzna zajeżdżał drogę funkcjonariuszom, aby uniemożliwić im wyprzedzenie go. Ponadto w momencie zrównania pojazdów, kierujący usiłował zepchnąć radiowóz z drogi, uderzając w jego bok. W jednej z miejscowości w powiecie nowosolskim policjanci, wykorzystując zmniejszoną prędkość pojazdu marki Opel, zbliżyli się do jego tylnej części i zetknęli się z nim. Pojazd wpadł w poślizg, a następnie się zatrzymał. Funkcjonariusze natychmiast skutecznie obezwładnili mężczyznę – relacjonuje Natalia Szymańska z głogowskiej policji.
Badanie alkomatem wykazało, że 63-letni kierujący ma w organizmie ponad promil alkoholu. Dodatkowo ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Za złamanie tego zakazu i jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zobacz też:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
