Odra w Głogowie przekroczyła stan ostrzegawczy. Czy przez roztopy w górach grozi nam powódź?

Na całym Dolnym Śląsku IMGW odnotowuje przekroczenia stanów rzek. Wiąże się to przede wszystkim z roztopami po śnieżnych dniach. Według prognoz rzeki będą przekraczać stany ostrzegawcze, a nawet alarmowe.

IMGW tak opisuje zagrożenie:

W związku ze spływem wód roztopowych, w zlewniach dopływów górnej i środkowej Odry stany wody będą wzrastać przeważnie w strefie wody wysokiej z możliwością przekroczenia stanów ostrzegawczych.
Niewykluczone wzrosty powyżej stanów alarmowych, szczególnie w zlewniach: Ślęzy, Kaczawy i Baryczy.

W Głogowie woda w Odrze wynosiła 23 lutego 409 centymetrów. Taki trend utrzymuje się od początku tygodnia. Do stanu alarmowego brakuje jeszcze 41 cm. Przypomnijmy, że podczas ubiegłorocznego zagrożenia powodziowego rzeka sięgała 530 centymetrów i na szczęście wtedy, nie doszło do powodzi. Woda wylała jedynie na tereny zalewowe.

Niemniej jednak służby w całym regionie monitorują sytuację.

Czy mamy powody do obaw?

Warto pamiętać, że największy wpływ na nagłe zwiększenie ilości wody płynącej rzekami, będzie miało topnienie pokrywy śnieżnej w górach. Tam do niedawna utrzymywały się temperatury w okolicach 0 stopni, a nawet nieco poniżej nocami. Jednak zdaniem synoptyków będą rosnąć. Już zaczęły być powyżej zera.. Hydrolodzy przewidują, że niedługo możemy się spodziewać największego wzrostu poziomu rzek.

Czy zbiorniki retencyjne na Dolnym Śląsku przygotowane są na przyjęcie nadmiaru wody?

- Zbiorniki retencyjne są przygotowane na przyjęcie ewentualnego nadmiaru wody z roztopów, który nas czeka - informuje nas Monika Mesjasz, kierownik Centrum Operacyjnego Ochrony Przeciwpowodziowej Wód Polskich RZGW we Wrocławiu. - Od ubiegłego tygodnia monitorujemy sytuację. Zaczęliśmy opróżniać zbiorniki retencyjne. W ciągu kilku dni oczekujemy wzrostu poziomu wody w rzekach - dodaje Monika Mesjasz.

Zobacz zdjęcia z Głogowa