Po rekordowo niskich poziomach Odry, spowodowanych suszą, w ciągu ostatnich dni jej poziom zaczął gwałtownie rosnąć. Póki co do stanów ostrzegawczych jest daleko, ale w ciągu zaledwie doby poziom rzeki w Głogowie wzrósł o blisko metr. I ma rosnąć dalej.
Jeszcze w poniedziałek rano poziom Odry na głogowskim odcinku wynosił 150 cm. Na sekundę przepływało w Głogowie około 51 metrów sześciennych wody. W ciągu jednej doby zmieniło się to jednak sporo. We wtorek, 23 sierpnia, miary wskazywały już w Głogowie 257 cm, a w ciągu każdej sekundy przepływają tutaj około 142 metry sześcienne wody. Jeszcze więcej było w środę - bo aż 311 cm i przepływ rzędu 210 metrów sześciennych na sekundę.
Rośnie poziom rzeki. Będzie stan ostrzegawczy na Odrze w Głogowie?
Obecnie poziom rzeki znajduje się w strefie stanów średnich. Do stanu ostrzegawczego, który wynosi 400 cm, jeszcze daleko. Podobnie jak do stanu alarmowego (450 cm). Jednakże według przewidywań wydziału zarządzania kryzysowego głogowskiego starostwa, to może się zmienić.
– W związku wystąpieniem zwiększonych i intensywnych opadów deszczu nastąpiły wzrosty poziomu wód w dorzeczu Odry. Na dopływach górnej Odry na niektórych rzekach zanotowano stany ostrzegawcze i alarmowe. Biorąc pod uwagę ilość spływającej wody oraz prognozy pogodowe, w tym przede wszystkim związane z dalszymi opadami, nastąpi znaczne podniesienie się stanu poziomu wody również w Odrze. Według wstępnej oceny sytuacji przewiduje się, że w Głogowie może osiągnąć poziom miedzy stanem ostrzegawczym, a alarmowym – mówi Edyta Sambor, rzeczniczka Starostwa Powiatowego w Głogowie.
Na szczęście obecnie nie zapowiada się, żeby sytuacja miała się pogorszyć. Nawet stan alarmowy jest dosyć daleki od dużego zagrożenia.
– Taki stan rzeki jest całkowicie bezpieczny dla mieszkańców powiatu głogowskiego – dodaje Edyta Sambor.
Poziom wody mocno wzrósł też w miejscowościach położonych na południu województwa. Służby bacznie przyglądają się jednak opadom oraz sytuacji na dopływach Odry. M.in. na rzekach Ślęza i Oława, gdzie obecnie panuje właśnie stan alarmowy.
– Jest jeden plus tego wszystkiego. Oczyści nam to trochę rzekę – mówi nam spotkany na placu Festynowym mieszkaniec Głogowa, który codziennie przychodzi obserwować Odrę. – Ciężko patrzyło się na wodę w tych dniach, gdy mówiono o zatrucie. Teraz zaczyna to wyglądać dużo lepiej.
Wszyscy przyglądają się też opadom oraz ich intensywności. Według różnych prognoz te mają ustać pod koniec tygodnia. O ile do tego czasu wzrośnie poziom Odry? Będziemy informować.
Zobacz zdjęcia:
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?