Bilety będą losowane wśród wszystkich chętnych, którzy zarejestrują się na stronie internetowej www.uefa.com.
Mieszkańcy Wrocławia będą uczestniczyli dwa razy w losowaniu. Najpierw rozlosowana będzie specjalna pula (około 2 tysięcy biletów) przeznaczona tylko dla wrocławian. Wszyscy, którzy nie będą mieli szczęścia, będą mogli uczestniczyć w jeszcze jednym losowaniu - razem z wszystkimi innymi chętnymi.
Bilety kosztują od 120 do 2400 zł. Ich sprzedaż potrwa do końca marca. Jaki jest sens sprzedawania biletów już teraz, skoro dopiero w grudniu będzie wiadomo, jakie drużyny w poszczególnych miastach zagrają swoje mecze?
- Bardzo dobre pytanie. Trzeba je zadać Europejskiej Federacji Piłkarskiej - śmieje się Michał Janicki, pełnomocnik Wrocławia do spraw organizacji Euro. Szef polskiej części turnieju, Adam Olkowicz z PZPN, tłumaczy, że takie zasady sprzedaży biletów obowiązują zawsze przed wielkimi piłkarskimi imprezami.
- W sprzedaży będzie kilka rodzajów biletów. Jeden z nich to bilet na wszystkie mecze wskazanej drużyny - dodaje Olkowicz. - Niezależnie od tego, w jakich miastach będą rozgrywane mecze.
Poza tym UEFA przygotowała internetową platformę wymiany biletów. Jeśli ktoś kupi bilet na mecz w Gdańsku, a potem się okaże, że jego drużyna gra we Wrocławiu, będzie się mógł zamienić. Jeśli zechce z biletu zrezygnować, może go odsprzedać do UEFA.
Mecze Euro - przypomnijmy - rozgrywane będą we Wrocławiu w czerwcu przyszłego roku.
Czy jesteśmy przygotowani? Najważniejsza inwestycja, czyli budowa stadionu - idzie zgodnie z planem. Mówił o tym wczoraj wojewoda Aleksander Marek Skorupa po zebraniu komitetu organizacyjnego Euro.
Problemu nie będzie z budową najważniejszych dróg. Głównie autostradowej obwodnicy Wrocławia. Największy problem to ciągle remont Dworca Głównego PKP. Przedstawiciel kolei zapewniał wczoraj wojewodę, że na Euro remont dworca "powinien być" skończony.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?