Marek Sienkiewicz, miejski radny Komitetu Wyborczego Wyborców Jana Zubowskiego pracuje w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Głogowianin twierdzi, że żadnego konkursu nie było, a stanowisko w dziale promocji zaproponowali mu sami prezesi, czyli Witold Idczak i Krzysztof Sadowski.
-Pracuję od końca lipca i żadnych kokosów tu nie mam, raptem dwa i pół tysiąca miesięcznie, do tego trzeba opłacić koszty codziennych dojazdów - mówi. - Wyjeżdżam z Głogowa po 6 rano, a wracam po 17-tej. Mam umowę próbną, na trzy miesiące, a potem szefowie zdecydują, co dalej.
Radny tłumaczy, że przyjął propozycję, bo w Głogowie niczego nie znalazł, a teraz przynajmniej jest ubezpieczony i ma opłacane składki emerytalne. Na pytanie, czym się zajmuje w LSSE, odpowiedział, że sprawami medialnymi i pochodnymi. - Działaniami na rzecz promocji Strefy, ostatnio pomagałem w wyjeździe do Kielc, gdzie na targach było stoisko naszej spółki - opowiada.
Jest radnym z KWW Jana Zubowskiego
M. Sienkiewicz skończył 60 lat. Był m.in nauczycielem, pisał i wydawał poezję, przez wiele lat udzielał uczniom korepetycji z historii i wiedzy o społeczeństwie. Ostatnio prowadził własną działalność. W radzie miasta M. Sienkiewicz współpracuje z kolegami z PiS-u. Przypomnijmy, że obecny wiceprezes LSSE Krzysztof Sadowski to były rzecznik byłego prezydenta miasta Jana Zubowskiego (PiS).
- Pan Sienkiewicz ma tyle samo wspólnego z marketingiem, co z lotami w kosmos - komentują sytuację głogowianie znający radnego.
Marek Sienkiewicz ma 60 lat. Od lipca jest marketingowcem z spółce Skarbu Państwa w Legnicy
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
