Głogów: Wciąż trwają prace na hali

Przetarg na roboty, wart około 700 tysięcy zł wygrała firma Kemal z Lubina, która podjęła się naprawy przeciekających od kilku lat tarasów zewnętrznych obiektu. Głogowskie Obiekty Sportowe podpisały umowę z wykonawcą na początku września, a zbijanie starych płytek i izolacji rozpoczęło się po dwóch tygodniach. Roboty posuwały się do czasu nadejścia zimy, czyli do początku grudnia. Potem pojawił się problem.

- Przeszkodziły nam niskie temperatury - przyznaje Mariusz Kowalczyk, szef lubińskiej firmy budowlanej Kemal. - Od 20 listopada na tyle się ochłodziło, że musieliśmy wstrzymać wykonywanie pewnych prac, na przykład kładzenie izolacji tarasów, bo na to potrzeba minimum plus pięciu stopni Celsjusza - dodaje szef firmy.

Aby nadrobić opóźnienie, tarasy wokół hali otulono plandekami, a do środka wstawiono nagrzewnice o wielkiej mocy. Jednak terminu prac nie udało się dotrzymać. Mariusz Kowalczyk twierdzi, że oprócz zimy, drugim powodem poślizgu jest zbyt późno ogłoszony przetarg na tego typu roboty.

- Zanim mogliśmy oficjalnie wejść na obiekt była już połowa września - dodaje szef firmy budowlanej. - A przecież wiadomo, że w tym okresie liczy się każdy tydzień dobrej pogody. Do prac z harmonogramu doszły jeszcze, inne drobne roboty dodatkowe, które jak zwykle wychodzą przy tego typu inwestycjach - dodaje Mariusz Kowalczyk. - Uzupełnialiśmy na przykład brakujące płytki narożne na elewacji hali.

Miesiąc po umownym terminie zakończenia robót na tarasach wciąż trwają prace. Tomasz Krzymiński, specjalista do spraw marketingu w GOS przyznaje, że te najważniejsze, czyli położenie nowej izolacji i płytek na zewnętrznych tarasach hali są już zrobione. Teraz trwa końcowa kosmetyka, czyli fugowanie i czyszczenie płytek.

- Lada dzień firma budowlana całkowicie odda halę po remoncie - dodaje Tomasz Krzymiński.

Kierownik obiektów sportowych Michał Frąckowiak nie wie jeszcze, czy wykonawca będzie płacił kary za niedotrzymanie terminu. Tłumaczy, że w umowie takie zapisy są, ale czy i w jaki sposób ten punkt zostanie wykorzystany okaże się po ostatecznym przekazaniu robót.

Michałowi Frąckowiakowi z GOS-u bardzo zależało, aby hala była gotowa właśnie na ten weekend, bo dziś rozpoczyna się trzydniowa, międzynarodowa wystawa psów rasowych i do Głogowa zjadą wystawcy z Polski i z zagranicy.

Jeszcze wczoraj nad wejściem do obiektu wisiały plandeki lubińskiej firmy budowlanej. Jednak według zapowiedzi GOS-u, przed weekendową imprezą zostaną ściągnięte.

Czekamy na Wasze opinie:
Czy głogowska hala widowiskowo-sportowa wymaga innych przeróbek?

ZOBACZ TEŻ: GŁOGOWIANIE WALCZĄ O PLAC ZABAW