Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Szkody górnicze na odcinku S3. Drogę ekspresową trzeba będzie naprawić. Kiedy ruszą roboty?

RED
Wybrzuszenia na nowej drodze S3 pojawiły się już w 2018 r. Fragmenty jezdni poddano frezowaniu, wprowadzono też ograniczenie prędkości. Teraz GDDKiA zapowiada remont feralnego odcinka na wysokości miejscowości Borów pow. polkowicki. Kiedy rozpoczną się prace?

Szkody na trasie S3 powstały na wysokości zjazdu na Głogów, w rejonie miejscowości Borów. Już w 2018 r., zaraz po jej uroczystym otwarciu, na ekspresówce pojawiły się poprzeczne wybrzuszenia. Asfalt w tym miejscu poddano frezowaniu, ograniczono też prędkość ze 120 do 80 km/h. Problem dotyczy około 400-letrowego odcinka drogi.

Będzie remont uszkodzonego odcinka S3

GDDKiA zapowiada remont uszkodzonego odcinka. - Zaplanowano go na trzeci kwartał tego roku. Chcemy naprawić zdiagnozowane odkształcenia nawierzchni asfaltu. Będzie się to wiązało ze zmianą organizacji ruchu i pewnymi utrudnieniami dla kierowców, które jednak nie potrwają długo - mówi Marek Pilaczyński z zielonogórskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. O zmianie organizacji ruchu podczas naprawy, kierowcy zostaną oczywiście poinformowani z wyprzedzeniem - zapowiada M. Pilaczyński.

Chcemy naprawić zdiagnozowane odkształcenia nawierzchni asfaltu. Będzie się to wiązało ze zmianą organizacji ruchu i pewnymi utrudnieniami dla kierowców

Uszkodzenia na S3 to szkody górnicze

W chwili stwierdzenia wpływów eksploatacji górniczej został wprowadzony monitoring, który jest prowadzony do dnia dzisiejszego. Analiza zbieranych pomiarów wykazuje wygasający charakter wpływów eksploatacji górniczej, jednak nadal występują miesiąc do miesiąca odkształcenia nawierzchni. Dlatego przed oddaniem drogi do użytkowania zastosowano jako działanie doraźne frezowanie korekcyjne nawierzchni oraz wprowadzono tymczasowe ograniczenie prędkości. W nawiązaniu do charakteru wygasających wpływów eksploatacji górniczych jest możliwe rozpoczęcie prac naprawczych.

Drogowcy jako przyczynę punktowych pęknięć na drodze wskazują eksploatację górniczą prowadzoną przez KGHM Polska Miedź SA. Odcinek między węzłem Kaźmierzów, a miejscowością Gaworzyce, na którym powstały szkody, oddano do użytku we wrześniu 2018 r. Ma on długość 17 kilometrów. Budowa tego odcinka kosztowała blisko 450 mln zł.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto