Głogów: Poszukują dawcy dla Kubusia Jurasa

– W trzecim miesiącu życia Kubusia trafiliśmy do szpitala z wysoka gorączką, okazało się że nasz synek ma ogólne zakażenie organizmu - tak zwana. sepsa – opowiada Barbara Juras, mama chłopczyka. – Po półtora miesięcznym leżeniu w szpitalu wszystko wróciło do normy i po raz kolejny zostaliśmy wypisani do domu. Wtedy zaczęły się problemy. Jedna choroba ciągnęła za sobą inne. Waga Kubusia stała w miejscu, jego rozwój fizyczny opóźniał się, uczęszczaliśmy na rehabilitacje, robiono mu szereg badań i w każdym wychodziły złe wyniki. W kwietniu tego roku trafiliśmy do szpitala w celu diagnostyki i tam nasze dotychczasowe życie zmieniło się o 360 stopni. Diagnoza: agranulocytoza - ostry stan związany z ciężkim, zagrażającym życiu spadkiem liczby neutrofili we krwi, które są podstawowymi obronnymi komórkami organizmu.

Większość dzieci chorych na tą chorobę nie dożywa drugiego roku życia. Aby uratować Kubusia, potrzebny jest pilnie przeszczep szpiku. Niestety, nikt w rodzinie chłopca nie ma zbliżonego materiału genetycznego i nie może zostać dawcą. Dlatego rodzina prosi każdego, kto gotów jest pomóc, o oddanie krwi aby sprawdzić, czy może zostać dawcą.

– Kierujemy się do Państwa z wielką prośbą o pomoc, każdy z was może uratować mu życie a wystarczy oddać krew w najbliższym dla danego miasta krwiodawstwie z dopiskiem na zgodność szpiku. Wszystkim dziękujemy za okazaną pomoc – mówią Barbara i Adam, rodzice Kubusia.

W Głogowie można oddać krew do sprawdzenia zgodności w Regionalnym Centrum Krwiodawstwa przy ul. Kościuszki 15