W ostatnich tygodniach teren na działce znajdującej się przed ratuszem został oczyszczony. Zdemontowano też kawałek ogrodzenia. Zerkający przez blaszany płot przechodnie zaczęli się zastanawiać, czy w sprawie działki coś wreszcie ruszyło. Zapytaliśmy o to w ratuszu.
Niestety, sprawa wciąż tkwi w martwym punkcie. Głogowski ratusz czeka na decyzję Najwyższego Sądu Administracyjnego, do którego odwołali się właściciele działki na rynku Starego Miasta. Przypomnijmy, że rada miejska zmieniła plan zagospodarowania terenu tej części starego miasta, a prezydent planuje stworzenie tak skweru rekreacyjnego. Według nowych przepisów pozwala to na wywłaszczenie właściciela. To właśnie tą zmianę zaskarżył, najpierw do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten jednak podtrzymał decyzję miasta, dlatego też właściciel zaskarżył także tą decyzję.
WSA nie miało złudzeń, że zmiana planu zagospodarowania i wywłaszczenie właściciela terenu są zgodne z prawem.
– Sąd wykazał, że właściciele od 25 lat nie dokonali zabudowy placu zgodnie z poprzednim planem – czyli nie wybudowali kamienic z lokalami użytkowymi, a w tym czasie Gmina i prywatni właściciele odtworzyli już prawie 90 proc. zabudowy Starego Miasta. Sąd stwierdził m.in., że brak jest podstaw do podzielenia zarzutów skargi w zakresie przekroczenia władztwa planistycznego gminy, jak również nieproporcjonalności działań w stosunku do celu – można było przeczytać w uzasadnieniu.
Jak się dowiadujemy w głogowskim ratuszu, choć od zaskarżenia minął już blisko rok, NSA wyroku wciąż nie wydało swojej decyzji. I możemy się jej spodziewać nawet dopiero w trzecim kwartale tego roku. Jeśli ten wyrok także będzie pozytywny dla miasta droga do wywłaszczenia właściciela stanie otworem.
Tak obecnie wygląda działka przed ratuszem:
Dziura na rynku w Głogowie wciąż straszy. Co z wywłaszczeniem terenu?
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?