Dziś (29.06), około godziny 16.30 służby otrzymały telefon od mężczyzny, który wszedł na przęsło mostu na Odrze w Głogowie i groził, że skoczy. Na miejscu zjawili się policjanci, karetka pogotowia i jednostki straży pożarnej. Przez blisko godzinę negocjowano z 34-letnim desperatem, by zszedł z mostu.
Na czas akcji przeprawa została zamknięta dla ruchu, a strażacy ustawili pod mężczyzną specjalny, powietrzny materac.
W tym czasie DK 12, która wiedzie przez jedyny most w mieście była zablokowana. Nie wolno było też przechodzić pieszym. Niektórym kierowcom puszczały nerwy i wykrzykiwali pd adresem mężczyzny epitety.
Akcji przyglądał się tłum gapiów zgromadzony po obu stronach rzeki. Gdy wreszcie34-latek zszedł na dół, został zabrany na SOR.
Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu, bo z mostu zrzucał do rzeki puszki.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?