Aby chłopiec mógł przejść w USA zabieg rekonstrukcji kości i długą rehabilitację, potrzeba co najmniej 800 tysięcy złotych. Rodzice Jasia walczą o to, by ich synek mógł normalnie chodzić. Pomaga im w tym rodzina, przyjaciele i wielu głogowian. Teraz do akcji przyłącza się Chrobry Głogów.
– Rodzice Jasia postanowili mocno powalczyć o swoją pociechę. Wpłaty na konto, zbiór nakrętek, rozgłos w mediach… O pomoc apelujemy także my. Kibice Chrobrego już wielokrotnie brali udział w podobnych inicjatywach, a teraz czas na kolejne wyzwanie – mówi Tomasz Krzymiński, rzecznik Chrobrego. – Początkiem działań będzie zaplanowany na 14 września mecz z Błękitnymi Stargard Szczeciński w Głogowie. To wtedy przeprowadzimy pierwszą zbiórkę nakrętek, a Drużyna Szpiku z Głogowa rejestrację osób, które zechciałby zostać dawcami.
Podobne akcje mają być prowadzone do końca rundy jesiennej. Co więcej, Chrobry przeprowadzi aukcję, podczas której wylicytować będzie można upominki z autografami drugoligowców. Klub apeluje też o włączenie się do akcji zbierania nakrętek.
– W tym momencie zachęcamy do wkręcenia się w pomaganie poprzez zbiór nakrętek. To chyba najpopularniejsza akcja charytatywno-ekologiczna. Żeby miały wymiar charytatywny i stały się jednym z finansowych źródeł pomocy, potrzeba ich kilku ton – dodaje Tomasz Krzymiński. – Do tej pory na rzecz Malucha zebrano kilkaset kilogramów, ale to wciąż mało. Mamy nadzieję, że stadion też zrobi swoje. Specjalne miejsce na składowanie nakrętek będzie za kasami, po raz pierwszy przy okazji wspomnianego meczu z Błękitnymi.
Więcej o Jasiu przeczytasz tutaj.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?