Anna R. i jej matka Krystyna Sz. najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Sąd przychylił się dziś do wniosku prokuratury o zastosowanie środka zapobiegawczego.
– Sąd podziela argumentację prokuratora i uznał, że istnieje realna, konkretna obawa utrudniania postępowania w przypadku pozostawania podejrzanych na wolności – powiedział prokurator Krzysztof Nieszporek.
Przypomnijmy. Kobiety zostały zatrzymane przez policję w poniedziałek, 25 września. Razem z nimi za kraty trafili też członkowie jej rodziny.
Jak ustalili śledczy, 12 września 20-letnia Anna R.urodziła w domu syna. Przy porodzie była jej matka Teresa Sz. Ciało noworodka odnaleziono 26 września w płytkim dole na terenie posesji.
Po przesłuchaniu wczoraj, 27 września, prokuratura postawiła zarzuty córce i matce. Ta pierwsza odpowie za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz utraty życia dziecka, a także znieważenia zwłok. 44-letnia babcia, Teresa Sz. została oskarżona o znieważenia zwłok i podjęcie działań zmierzających do uniknięcia odpowiedzialności przez córkę. Zatrzymanych mężczyzn zwolniono do domu.. Dzień później babcia, Krystyna Sz. wskazała prokuratorowi miejsce, gdzie pogrzebano dziecko. Spoczywało w płytkim dołku, tuż za starą ubikacją na terenie posesji. Policja zatrzymała kobietę, jej męża, rodziców i brata.
Kobietom grozi im do 5 lat więzienia.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
