Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wyjątkowe bombki ze skrzynki na przydasie

Grażyna Szyszka
Kamila Ignaczak sama projektuje i wykonuje niepowtarzalne choinkowe ozdoby
Kamila Ignaczak sama projektuje i wykonuje niepowtarzalne choinkowe ozdoby Grażyna Szyszka
Nietuzinkowe, ręcznie robione bombki pani Kamili podbijają świat. Rodzina, znajomi i przyjaciele chwalą jej prace, a głogowianka nie ustaje w nowych pomysłach na świąteczne cacka.

Są lekkie, a wyglądają jakby były z miedzi czy z ciężkiego, starego złota. Mienią się starą patyną, kolorowymi kamyczkami, albo delikatną koronką. Jedne przypominają wojskowe menażki, inne śnieżne kule, ale są i strojne serca. I dodatkową zaletą jest to, że się nie tłuką. Te nietuzinkowe bombki zaprojektowała i wykonała głogowianka Kamila Ignaczak, która od kilku lat mieszka we Wrocławiu, gdzie pracuje w jednej z firm korporacyjnych. Jedyne w swoim rodzaju kartki świąteczne i choinkowe ozdoby rozchodzą się w gronie jej przyjaciół i znajomych jak ƒ„świeże bułeczki”, a w formie prezentów „rozjechały” się niemal po całej Europie, w tym do Danii Finlandii i Holandii.
– Bardzo się cieszę, że moje artystyczne zacięcie jeszcze z dzieciństwa, dało znać o sobie, a prace się podobają, nawet w szerszym świecie – przyznaje pani Kamila dodając, że wszystko zaczęło się od gromadzenia tak zwanych „przydasiów”. – Ze skrawków wstążek i tasiemek – zawieszek wyciętych z bluzek, które miałam w domu zaczęłam robić dla znajomych okolicznościowe kartki na ślub, urodziny i święta. Jednak moja pasja na tyle się rozwinęła, że w ubiegłym roku po raz pierwszy zrobiłam serię choinkowych bombek, również z tkaniną. To technika oklejania kuli styropianowej gipiurą, na którą nakładam kilka warstw różnych farb i specyfików dających różne efekty końcowe – opowiada głogowianka. – Fakt, jest to pracochłonne, ale liczy się efekt.
Efekty pracy podziwiali najpierw znajomi z pracy pani Kamili, ale niedługo potem znalazły się na założonym przez artystkę – amatorkę blogu o nazwie „Skrzynka na przydasie”. Głogowianka ma też fanpage na profilu społecznościowym.
O ile w zeszłym roku pani Kamila ograniczyła się do zrobienia bombek dla siebie, rodziny i najbliższych przyjaciół, tak w tym roku ich „produkcja” ruszyła na początku listopada. W sumie spod jej rąk wyszło ponad 160 sztuk, ponieważ świąteczne cacka mają już swoich stałych adresatów. – W tym roku mam lekką nadprodukcję więc jest szansa, że coś zostanie i na moją choinkę – śmieje się pani Kamila wspominając, jak to w rok temu została bez jednej bombki, a drzewko musiała udekorować… piernikami.
W rodzinie pani Kamili artystyczne zacięcie ma też jej mama Anna. Niedawno ukończyła profesjonalny kurs florystyczny, a swe umiejętności przetestowała na przygotowywaniu wieńców i stroików ozdobnych przed 1 listopada. – Były to oryginalne kompozycje, które spotkały się z wielkim zainteresowaniem znajomych. Natomiast przed Bożym Narodzeniem mama przygotowała nietypowe stroiki – choinki wymagające kreatywności, precyzji i cierpliwości.
Jeśli ktoś nie ma jeszcze pomysłu na wyjątkowy i niepowtarzalny prezent dla bliskiej osoby, to może go jeszcze poszukać na blogu Kamili Ignaczak „Skrzynka na przydasie”.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto