Pod koniec kwietnia Ministerstwo Edukacji Narodowej ogłosiło otwarcie przedszkoli. Decyzja rządu o otwarciu przedszkoli ma być odpowiedzią na oczekiwania rodziców, którzy chcieliby wrócić do pracy. Ale wielu samorządowców twierdzi, że nie podejmie się przyjęcia odpowiedzialności za zdrowie i życie mieszkańców. Zrobił tak miedzy innymi wójt gminy Pęcław.
- Nie jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwa dzieciom i pracownikom i nie otworzymy przedszkola w naszej gminie – powiedział wójt Artur Jurkowski. - Nie chcemy narażać dzieci i ich rodzin, nawet stosując wszystkie zalecenia ministerstwa.
Gminne przedszkole działa przy Szkole Podstawowej w Białołęce. W sumie, w trzech oddziałach jest tam ok. 50 dzieci.
Decyzja o nieotwieraniu placówki została podjęta po konsultacji z rodzicami przedszkolaków. Taki kontakt odbył się za pomocą dziennika elektronicznego. Artur Jurkowski dodaje, że najprawdopodobniej w tym roku szkolnym przedszkole nie zostanie już otwarte.
MEN, wspólnie z wspólnie z Głównym Inspektorem Sanitarnym i Ministrem Zdrowia przygotował wytyczne dla dyrektorów przedszkoli i organów prowadzących.
Mają oni m.in. zapewnić środki higieniczne potrzebne do bieżącego funkcjonowania placówki, w miarę możliwości przygotować i wyposażyć dodatkowe pomieszczenia dla dzieci, zaopatrzyć pracowników w indywidualne środki ochrony osobistej, tj. w jednorazowe rękawiczki, maseczki, ewentualnie przyłbice, nieprzemakalne fartuchy z długim rękawem. Ponadto, w miarę możliwości przedszkola nie mogą angażować do pracy nauczycieli i innych pracowników powyżej 60. roku życia.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
