Ulica Budowlanych w Głogowie bez autobusów linii nr 5. Mieszkańcy oburzeni zmianami

Gdy tylko Komunikacja Miejska w Głogowie ogłosiła zmiany w rozkładzie jazdy, w internecie zaczęły pojawiać się pierwsze komentarze broniące dawnej trasy linii nr 5. Do naszej redakcji zaczęli też dzwonić mieszkańcy z prośbą o nagłośnienie tej sprawy.

– W tych wieżowcach mieszka bardzo wiele osób, a sporo z nich to ludzi starsi i schorowani. Dla nich ta linia była bardzo ważna. Ale nie tylko dla nich, bo sporo osób dojeżdżało nią na przykład z Armii Krajowej do ośrodka zdrowia przy Moniuszki. Ta linia jest dla nas bardzo ważna, całe życie płaciliśmy podatki w tym mieście a teraz tak się nas traktuje. Bo linia jest niby nierentowna. Ale to miasto ma być dla mieszkańców i o nich dbać – mówi Danuta Leonarczyk, która zamierza walczyć o linię nr 5.

Komunikacja Miejska w Głogowie potwierdza, że o zmianie wspomnianej linii zadecydowała jej niska rentowność. Jak mówi Kamil Grzybowski z głogowskiej spółki, zainteresowanie pasażerów było nikłe.

– O zmianie trasy linii nr 5 zdecydowały względy ekonomiczne. Linia ta od początku funkcjonowania nie cieszyła się zbyt dużym zainteresowaniem mieszkańców. Na ulicach Budowlanych i Armii Krajowej z linii tej korzystały pojedyncze osoby. Średnio 1 na kurs. Natomiast z ul. Obrońców Pokoju z tej linii nie korzystał prawie nikt. Mieszkańcy Osiedla Piastów korzystają podczas podróży z przystanków zlokalizowanych na ul. Sikorskiego i Bolesława Krzywoustego, dlatego przekierowanie tej linii na ten odcinek powinno spowodować wzrost jest atrakcyjności.

Przewoźnik dodaje, że zmiana ta ma spowodować zwiększenie odczuwalnej częstotliwości kursowania autobusów w stronę i z Osiedla Piastów Śląskich. Jak zaznacza Kamil Grzybowski autobusy będą kursować średnio co 15 minut w godzinach 7-16.

– Warto również podkreślić, że pasażerowie nie korzystali z tej linii ponieważ czas jej przejazdu na odcinku Piastów – Dworzec był znacznie wydłużony względem linii nr 8 i 9, a przez skrócenie trasy to również się zmieni. Jako spółka musimy optymalizować ofertę przewozową dostosowując ją do aktualnego popytu ze strony mieszkańców tak, aby unikać wykonywania kursów o znikomym zainteresowaniu – zaznacza.

Pytamy o autobusy bezpośrednio na przystankach. Na tym w kierunku Piastowa z autobusu wysiadają trzy osoby. Nie są przy tym zbyt rozmowne. Nieco inaczej było przy przystanku w stronę centrum miasta. Tam ludzie czekali na „zerówkę", ale podkreślali, że z „piątki" też korzystali.

– Ja już nie mieszkam na Budowlanych, ale żyłem tu wiele lat. Wciąż przyjeżdżam tutaj do przychodni zdrowia i najwygodniejsza była dla mnie linia numer 5. I wcale nie jeździło nią tak mało osób – opowiada pan Zbigniew.

Póki co nic nie zapowiada, żeby decyzję o zmianie cofnięto. Nasi rozmówcy zapowiadali jednak, że nie zamierzają sprawy odpuścić. Do tematu będziemy wracać.