W sobotę, 12 grudnia, oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji we Wschowie otrzymał informację od mieszkańca gminy Sława, który od kilku dni nie miał kontaktu z sąsiadem. Na pukanie do drzwi nikt nie odpowiadał. Sąsiad zauważył przez okno, że mężczyzna leży bez ruchu na łóżku.
– Nie zwlekając ani chwili dłużej dyżurny skierował pod wskazany adres patrol dzielnicowych - sierżanta sztabowego Radosława Kamińskiego i starszego sierżanta Bartosza Głucha. Mundurowi sprawdzili możliwe sposoby wejścia do mieszkania i postanowili pokonać tę barierę wchodząc przez jedno z okien – mówi komisarz Maja Piwowarska, oficer prasowy KPP Wschowa.
Policjanci dostali się do wychłodzonego pomieszczenia i zauważyli leżącego na łóżku mężczyznę, z którym nie było kontaktu.
– Mężczyzna nie mógł wstać, miał problem z mową i trząsł się z zimna. Policjanci w pierwszej kolejności udzielili mu niezbędnej pomocy i okryli kocami, aby zapobiec dalszemu wychłodzeniu ciała. Następnie o sytuacji powiadomili dyżurnego wschowskiej jednostki, który wezwał na miejsce zespół ratownictwa medycznego – dodaje Maja Piwowarska.
Przybyły lekarz podjął decyzję o przewiezieniu wyczerpanego mieszkańca gminy Sława do szpitala.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?