Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze katolickie przedszkole w Głogowie. Placówka o nazwie „Boży domek" będzie działać przy parafii pw. św. Klemensa. Ruszył nabór

Grażyna Szyszka
Grażyna Szyszka
Przedszkole zajmie część parteru tzw. starego klasztoru. Prace budowlane dobiegają końca.
Przedszkole zajmie część parteru tzw. starego klasztoru. Prace budowlane dobiegają końca. Grażyna Szyszka
Przy parafii pw. św. Klemensa w Głogowie będzie działać katolickie przedszkole. „Boży domek" to pierwsza taka placówka w mieście. Dziś, tj. 1 marca rusza nabór dzieci do dwóch grup. W sumie na około 30 dzieci. Ile wyniesie czesne?

W budynku starego klasztoru, obecnie domu parafialnego, prace budowlane idą pełną parą. Część przedszkolnych pomieszczeń jest już niemal gotowa, a w inne lada moment zostaną ukończone. Kolorowe mebelki dotrą w kwietniu, więc do otwarcia pierwszego w mieście katolickiego przedszkola o nazwie „BOŻY DOMEK” im. św. Klemensa Hofbauera można już odliczać miesiące. Patronem przedszkola jest św. Klemens, w tym roku jubileuszowym przypada 200. rocznica jego śmierci i 230 rocznica założenia przez świętego sierocińca i szkoły w Warszawie.

- Liczę, że nasze przedszkole będzie żywą pamiątką i wpisuje się w rocznicę śmierci i założenia szkoły przez św. Klemensa – przyznaje o. Łukasz Wójcik, proboszcz parafii.

Dzięki wsparciu ojców Redemptorystów i szczególnym zaangażowaniu proboszcza, placówka zostanie otwarta 1 września. Ma przyjąć 30 dzieci w wieku od 2,5 do 4 lat. Z czasem w trzech grupach liczba ta ma wzrosnąć do 37. Miesięczne czesne to ok. 500 zł z wyżywieniem. Trzeba jednak zaznaczyć, że przedszkole oferuje 6 godzin dziennie zajęć dydaktycznych, czyli o jedną więcej, niż w innych placówkach.

Będziemy realizować cały program edukacyjny, taki, jaki obowiązuje w innych placówkach – zapewnia proboszcz. - Łącznie z nauką dwóch języków obcych - niemieckiego i angielskiego, rytmiką i pracą z logopedą. Chcemy też wprowadzić nowatorską metodę nauki czytania nut. Dziecko bardzo szybko nauczy się liter muzyki, nawet wcześniej niż alfabetu.

Religia raz w tygodniu przez 15 minut

Co do lekcji religii, to w programie przedszkola ma być na to 15 minut tygodniowo, a poprowadzi ją sam proboszcz. Jednak jak na katolickie przedszkole przystało, maluszki będą też odmawiać także krótką modlitwę przed rozpoczęciem zajęć jak i przed posiłkami.

- Panie, które będą tu pracowały to osoby wierzące, katoliczki – wyjaśnia o. Łukasz. - Zależy nam na tym, by przedszkolny program był spójny z życiem w rodzinie, dlatego raz w miesiącu dla rodziców będziemy organizować specjalne konferencje.

Proboszcz zaznacza, że nowe przedszkole, które będzie prowadzić Fundacja „Edukacja z Wartościami Dolny Śląsk”, dedykowane jest przede wszystkim dla rodzin, które chcą wychowywać swoje dzieci w wierze katolickiej.

- Będziemy po to, żeby im w tym pomóc. Nikogo oczywiście nie zmuszamy, ale przy zapisaniu dziecka do naszej placówki oczekujemy zgody rodziców na pracę z dziećmi opartą na naszych wartościach – zaznacza o. Łukasz Wójcik.

Załoga przedszkola już wybrana

Przedszkole, zarówno z nazwy, jak i wyglądu będzie Bożym Domkiem. Nad wejściem do sal zawisną daszki, osłony kaloryferów zmienią się w drewniane płoty, a między oknami zawisną niewielkie kapliczki. Tak, jak w każdym przedszkolu, tak i w katolickim, grupy maluchów będą mieć nazwy – jedna sala to Betania a druga Betlejem.
Dyrektorką „Bożego domku” będzie Ewa Matuszczak, emerytowana wicedyrektorka jednego z publicznych przedszkoli w Głogowie. Nie licząc osób do sprzątania placówki i pomocy przy przygotowywaniu posiłków, będą też trzy wykwalifikowane nauczycielki, należące do Domowego Kościoła z Ruchu Światło Życie (jednego z ruchów odnowy Kościoła rzymskokatolickiego).

Prace nad otworzeniem w parafii katolickiego przedszkola trwają już trzy lata. Najważniejszym i, jak się okazało najtrudniejszym zadaniem było zdobycie niezbędnej ekspertyzy technicznej obiektu dotyczącej zabezpieczenia przeciwpożarowego.

- Ciężko było znaleźć rzeczoznawcę, który zechciałaby to dla nas przygotować -przyznaje proboszcz. - A nasze wymagania co do pomieszczeń też były spore. Trzeba było zachować wymagane odległości, choćby do wyjść ewakuacyjnych, zamontować ognioodporne drzwi do piwnicy i strychu. Wymieniliśmy też całą instalację elektryczną, a także grzewczą, i to nie tylko w pomieszczeniach przedszkolnych, ale w pionach budynku -wylicza proboszcz.

Bezcenna pomoc parafian

Wysiłek się opłacił, ponieważ dobrze przygotowana ekspertyza zaowocowała wydaniem przez Komendę Wojewódzką PSP we Wrocławiu pozytywnego postanowienia w spawie uzgodnień dotyczących zabezpieczeń ppoż. Wówczas przygotowano projekt przebudowy domu parafialnego na potrzeby przedszkola, który trafił do odpowiedniego wydziału w starostwie powiatowym. Dopiero w grudniu 2020 roku można było zacząć prace budowlane, a te właśnie dobiegają końca.
Proboszcz chwali przy okazji kierownika budowy, który dba i czuwa nad całością.
- To nasz parafianin, który nie dość, że robi to po godzinach pracy to jeszcze nie chce przyjąć zapłaty – mówi z wdzięcznością. - Dzięki niemu o nic się nie martwię. Więcej informacji o ofercie można znaleźć na www.bozydomek.pl
„Domek Boży” który jesienią przyjmie pod swój dach przedszkolaki kosztował w sumie ok.300 tys. zł.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto