Odremontowana kamienica przy Folwarcznej w Głogowie wciąz zachodzi grzybem. Miasto spróbuje nowej metody

W mieszkaniach przy ul. Folwarcznej 1-1c od lat na ścianach wychodzi wilgoć i grzyb. Mieszkańcy wielokrotnie apelowali do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej o interwencję. Do tej pory jednak żadne działania nie przyniosły skutku.

– Jakiś czas temu wiercili coś w ścianach i wpuszczali jakieś preparaty. Ale nic to nie dało. Grzyb dalej wychodzi. Rok temu malowałem ściany i już są czarne. Myśmy się już poddali, bo nie wierzymy, że coś się poprawi. Może to i remontowany budynek, ale mury wciąż są stare. No ale jak mają jakieś nowe pomysły, to niech próbują. Jak najbardziej – mówi nam Zenon Lenart, który wraz z żoną mieszka na mieszkaniu na parterze.

Okazuje się, że miasto ma plan na kolejną próbę poprawy sytuacji. Chce wykorzystać do tego nową metodę opartą na unikalnej technologii.

70 tysięcy na poprawę sytuacji

Na nadchodzącej sesji rady miejskiej w Głogowie radni mają decydować o zmianach w budżecie. Wśród nich jest przekazanie 70 tys. zł dla ZGM na zabezpieczenie przed podciąganiem kapilarnym oraz osuszenie murów budynku mieszkalnego.

– Realizacja zadania jest niezbędna w związku z nasilającym się problemem zawilgocenia ścian zewnętrznych i wewnętrznych parteru budynku przy ul. Folwarcznej. Pogłębiające się zawilgocenie ścian budynku spowodowane jest brakiem lub wadą izolacji poziomej murów i związanych z tym podciąganiem kapilarnym wody w ścianach, w wyniku której następuje również zagrzybienie lokali mieszkalnych. System osuszania budynku polega na montażu w budynku urządzeń, które zmieniają sposób polaryzacji wody kapilarnej w ścianach, wywołując ruch wsteczny czyli odpływ wody ze ścian budynku w stronę ziemi – czytamy w uzasadnieniu uchwały budżetowej.

Proces osuszania odbywa się dzięki zamontowanym urządzeniom, które pozostają w budynku w celu prowadzenia i podtrzymywania efektu polaryzacji. Warto dodać, że urządzenia te objęte są dwudziestoletnią gwarancją (ilość urządzeń dobierana jest indywidualnie dla danego budynku).

– Urządzenia zostaną zamontowane na stałe w budynku i zwiększą jego wartość. Metoda ta została opracowana i opatentowana przez specjalistów firmy AQUAPOL i jest metodą stosowaną na rynku od blisko 20 lat – wyjaśnia ratusz.