Oskarżony to Frank S., 46-letni obywatel Niemiec. 19 października ubiegłego roku jechał mercedesem od strony Wilkowa do Głogowa. W tym samy czasie niepełnosprawny Jerzy M. wracał do domu pchając przed sobą wózek, na którym była butla z gazem. Gdy skręcił w stronę posesji, chcąc przejść przez jezdnię, został uderzony przez samochód. Uderzenie było tak silne, że mężczyzna zmarł na miejscu.
W toku śledztwa ustalono, że Jerzy M., co prawda wprowadził stan zagrożenia drogowego wkraczając na jezdnię w miejscu do tego nie przeznaczonym, ale nie zabronionym. U ofiary stwierdzono też obecność alkoholu we kwi (1,5 promila). Jednak, według biegłego z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych, przyczyną tragedii była niewłaściwa taktyka i technika jazdy Franka S., a konkretnie przekroczenie dozwolonej prędkości (jechał z prędkością 62 km/h w miejscu ograniczenia do 50 km/h). Biegły wskazał też, że kierowca miał możliwość i warunki uniknięcia potrącenia, ale nie podjął żadnych manewrów obronnych.
Frank S. stwierdził, że w jego ocenie jechał przez Serby prawidłowo i z odpowiednią prędkością.
Za czyn, o który jest oskarżony grozi do 8 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?