Nie żyje Bartłomiej Szwiec, wieloletni kibic piłkarzy Chrobrego Głogów

Bartłomiej Szwiec miał 40 lat. O jego śmierci napisał m.in. klub Chrobrego Głogów. Na ich stronie czytamy:

„Bartek był dobrze znaną osobą na stadionie, bo miał na nim swoje stałe miejsce, które zajmował od wielu lat. W trakcie tego długiego okresu jego role się zmieniały. W okresie, gdy klub funkcjonował na zasadach stowarzyszenia, był członkiem zarządu, w skład którego wszedł w 2007 roku. Po tym powrócił do kibicowania Pomarańczowo-Czarnym z wysokości trybun. Jego prywatny profil na portalu społecznościowym pozostał ze zdjęciem w tle, które przedstawia jeden z dawnych zespołów Chrobrego. Najbliższym Bartka składamy wyrazy głębokiego współczucia. Niech spoczywa w pokoju…”

Bartłomiej Szwiec był bliskim przyjacielem św. Pawła Chruszcza, radnego miejskiego. Często komentował też na forach internetowych wydarzenia z życia miasta.

- Mężczyźnie nie wypada płakać, ale jestem tym strasznie przybity i bardzo przeżywam jego śmierć – powiedział nam Andrzej Radomski, przyjaciel zmarłego. - Mam prawdopodobnie covida i czekam na wyniki, a on jeszcze wczoraj mnie pocieszał, że na pewno z tego wyjdę. Nigdy bym nie pomyślał, że on jeszcze tego samego dnia umrze. Bartek był porządnym człowiekiem, który nigdy nikogo nie oszukał. Był może trochę zawadiaką i potrafił dociąć, ale bardzo często widział to, czego inni nie dostrzegali. Często przyznawałem mu rację – mówi. - Różniliśmy się poglądami, często się ostro spieraliśmy, ale byliśmy przyjaciółmi.

Bartłomiej Szwiec był narodowcem, dział m.in. Młodzieży Wszechpolskiej. Znał biegle język niemiecki i przez pewien czas pracował w Brukseli, będąc asystentem pochodzącego z Głogowa europosła Sylwestra Chruszcza.

- Bartek żałował, że wrócił z Niemiec, gdzie pracował do Polski. Twierdził, że gdyby tam został, już dawno byłby po przeszczepie – dodaje Andrzej Radomski.

Bartłomiej Szwiec wczoraj wieczorem (4 stycznia) trafił na SOR. Wkrótce potem zmarł. Przez ostatnie lata chorował na nerki, był dializowany i czekał na przeczep.