- Zawiadomienie złożył operator jednej z telewizyjnych platform cyfrowych - mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji. Na jednym z portali aukcyjnych wystawiono na sprzedaż dekoder wart co najmniej 800 zł. Ktoś kupił go za 300 zł, ale - jak się okazało - sprzęt nie należał do sprzedającego, a był tylko przez niego dzierżawiony. Co było zresztą zapisane w umowie z operatorem. To znaczy, że sprzedający
przywłaszczył sobie urządzenie. Za to przestępstwo grozi 5 lat więzienia. Tyle samo za paserstwo, a w takiej sytuacji może być osoba, która kupi bardzo tanio sprzęt cyfrowy.
- Kara grozi nawet wtedy, gdy kupujący nie ma pełnej świadomości, że łamie prawo - wyjaśnia Bogdan Kaleta. I radzi, by w razie wątpliwości zapytać sprzedającego, czy towar jest jego i czy może to udowodnić.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?