Głogów: Wystawa modelarstwa w Klubie Garnizonowym

– W sumie udało się zgromadzić około 130 modeli różnej wielkości – mówi Emil Pietrzak, komisarz głogowskiej wystawy.
Na wystawie są prace nie tylko głogowskich modelarzy, ale też pasjonatów ze Wschowy, Polkowic, Lubina, Nowej Soli i Nowego Miasteczka. Dla najlepszych modelarzy przewidziano nagrody.

Wśród esponatów jest replika HMS Repulse, brytyjskiego krążownika liniowego z okresu wojny autorstwa Tadeusza Chudzika ze Wschowy, który za ten właśnie model otrzymał srebrny medal na mistrzostwach świata w Dortmundzie.

Wykonanie minatury z plastiku czy papieru wymaga sporo cierpliwości i przede wszystkim ogromnej precyzji.
– Nad HMS Repulse pracowałem około roku, ale większe modele wymagają poświęcenia nawet kilku lat – Tadeusz Chudzik ze Wschowy, który modelarstwem zajmuje się od 37 lat.

W Głogowie nie ma klubu modelarskiego, dlatego organizatorzy wystawy, czyli Klub Garnizonowy chcą promować ten rodzaj hobby licząc, że w mieście uda się wreszcie znaleźć stałe miejsce dla hobbystów.

– Nasi twórcy działają w rozproszeniu i może jakaś organizacja kulturalna zainteresuje się wreszcie tym tematem – przyznaje Stefan Górawski z głogowskiego Klubu Garnizonowego.

Przykładem na to, że warto promować taką sztukę jest Wschowa. Sekcja modelarska, wspierana przez miejscowy dom kultury, jest silna i dobrze zorganizowana. Od lat tworzy się tam modele doceniane i nagradzane w konkursach na całym świecie. Z tegorocznych mistrzostw świata w Dortmundzie wschowscy modelarze przywieźli aż 11 medali.

Wystawa będzie czynna do 12 listopada, od poniedziałku do piątku w godzinach 12-17 a w soboty od 11 do 14. Można ja obejrzeć w Klubie Garnizonowym przy ulicy Wojska Polskiego 58. Wstęp na nią jest darmowy.