Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Przedszkolanka oskarżona o znęcanie się nad dzieckiem stanęła przed sądem

Grażyna Szyszka
Dziś ( 30 stycznia) rozpoczął się proces Katarzyny G., przedszkolanki z głogowskiego przedszkola oskarżonej o znęcanie się nad niepełnosprawnym dzieckiem.

Przed głogowskim sądem stanęła dziś nauczycielka „Zielonego Przedszkola” w Głogowie (dziś to Jarzębinka). Katarzyna G. jest oskarżona o to, że znęcała się fizycznie i psychicznie nad 7-letnim dziś niepełnosprawnym dzieckiem. Przedszkolanka miała go wielokrotnie zmuszać krzykiem do wykonywania w określonym i mierzonym przez nią czasie przysiadów.
Sąd, na wniosek matki chłopca jak i oskarżonej wyłączył jawność rozprawy.
Na pierwszej rozprawie sąd przesłuchał jednego świadka – przedszkolną pedagog.

Jak ustalono w toku śledztwa, do takich zdarzeń miało dochodzić w okresie od stycznia do marca 2018 roku, gdy niepełnosprawny chłopiec z zespołem Aspergera był podopiecznym placówki. Katarzyna G. była jedną z opiekunek grupy, do której należało dziecko. Według śledczych, nauczycielka nie radziła sobie z zachowaniem chłopca. Nawet poprosiła pisemnie o pomoc przedszkolną pedagog, by ta ustaliła sposób postępowania z 7-latkiem. Specjalistka zaproponowała wówczas „terapię” polegającą na tym, że nosił na szyi tabliczkę z przyklejonymi trzema znakami X. Za popełnione przewinienie chłopcu zabierano jeden znaczek, a po utracie wszystkich musiał zrobić przysiady. Ten sposób został nawet omówiony z rodzicami przedszkolaka, którzy mieli zaznaczyć, że ilość przysiadów nie mogła przekraczać możliwości fizycznych chłopca.

Oskarżona przedszkolanka miała karać malucha

Według prokuratury, nauczycielka wychodziła dzieckiem z sali zabaw i na korytarzu lub w łazience zmuszała go do wykonywania kolejnych przysiadów. Z czasem Katarzyna G. miała wykorzystywać nawet stoper i zmuszała chłopca do robienia przysiadów w określonym czasie. Gdy się w nim nie zmieścił, musiał wykonywać za karę dodatkowe przysiady.
Matka chłopca zauważyła, że uzgodnione z przedszkolem przysiady powodują u syna bóle brzucha i zażądała zaprzestania ich. Ale Katarzyna G. nadal zmuszała dziecko do ich robienia. Jak ustalili śledczy, takie traktowanie dziecka mogło trwać nawet trzy miesiące.
Katarzyna nie przyznaje się do winy. Za czyny, o które jest oskarżona grozi jej kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Przypomnijmy, że to druga sprawa dotycząca znęcania się nad dziećmi w tej samej placówce. W marcu 2019 roku 58-letnia wówczas Elżbieta K. została skazana za znęcanie się nad niepełnosprawnym Kubą. Kobieta zaklejała dziecku taśmą usta, a także przywiązywała je do krzesła i przyciskała nogą do podłogi. Sąd skazał ją na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata i orzekł 10-letni zakaz pracy w zawodzie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto