Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Głogów: Pies uratował życie pana

sel
79-latek zabłądziła na spacerze. Policjanci odnaleźli go w nocy, w gęstej mgle, dzięki szczekaniu psa, z którym wyszedł z domu.

79-letni mieszkaniec Borka koło Głogowa wyszedł wczoraj z domu na spacer. Kiedy po kilku godzinach nie wrócił, rodzina przeszukała wieś i okolicę. Mężczyzna nie odnalazł się, dlatego około godz. 18 o pomoc poproszono policję. Rodzina powiedziała też, że straszy pan wyszedł w towarzystwie psa Miśka. Poszukiwania utrudniał szybko zapadający zmrok oraz gęstniejąca mgła. Około godziny 21 jeden z patroli usłyszał szczekanie psa dobiegające z pola. Policjanci nawołując jego imię i kierując się w ciemnościach odgłosami szczekania, dotarli do zaginionego mężczyzny. Stał na środku pola ponad 300 metrów od drogi i około 5 kilometrów od domu. Mężczyzna był zdezorientowany. Lekko ubrany i bez butów, które najprawdopodobniej, zgubił po drodze. Policjanci na rękach przenieśli go do drogi i wezwali pogotowie ratunkowe. Gdyby mężczyzna nie został znaleziony, spacer mógłby przypłacić życiem, bo tej nocy w okolicy Głogowa temperatura spadła do 0 stopni Celsjusza. Mężczyzną po badaniu zaopiekował się rodzina.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na glogow.naszemiasto.pl Nasze Miasto