Wielkim tupetem wykazuje się pewien mężczyzna, który kradnie róże z rabaty przed siedzibą firmy „Radwańscy. Meble na wymiar”. Wielbiciel kwiatów od pięciu już lat, dokładnie o tej samej porze roku, wchodzi do ogródka przy ulicy Kamienna Droga, jak do siebie. I gdy wytnie w pień najpiękniejsze róże, znika na kolejny rok.
- Złodziej czuje się już u nas bardzo swobodnie, jak w swoim ogródku - przyznaje Bogumiła Radwańska, właścicielka firmy. - Pojawia się zawsze w czerwcu i wycina cały pęk kwiatów. W tym roku też już był i to dwa razy, co zarejestrowały kamery naszego monitoringu.
Pan uchwycony w oku kamery pojawił się w ogródku w czwartek, 8 czerwca po godzinie 22. Odstawił rower i wcale się nie spiesząc, dokładnie wybierał najdorodniejsze róże państwa Radwańskich, a potem wycinał je tworząc pokaźnych rozmiarów bukiet. Drugi raz przyszedł po kwiaty w poniedziałek, 12 czerwca przed północą. Na nagraniu z kamery widać, jak wyjeżdża rowerem z ulicy Spokojnej, a potem wraca w nią z naręczem róż.
- To raczej młody człowiek i szczupły, a na prawej łydce ma tatuaż. Myślę, że mieszka gdzieś w pobliżu. Wydaje mi się, że od ubiegłego roku nawet zrzucił parę kilogramów - śmieje się pani Bogumiła dodając już poważnie, że bardzo żal jej róż. - Czuję się bezsilna w tej sytuacji. Przecież nie będziemy w nocy pilnować kwiatów, by złapać złodzieja na gorącym uczynku - mówi. - Skoro już przychodzi po moje róże od tylu lat to może choć raz przyniósłby nawóz do kwiatów! - apeluje głogowianka.
Pani Bogumiła dotąd nie zgłaszała tego faktu policji, bo uznała, że to zbyt błaha sprawa. Jednak jej cierpliwość została już tak nadwyrężona, że postanowiła to zrobić. Ma nadzieję, że dzięki nagraniu z kamery złodziej wreszcie zostanie ustalony i przykładnie ukarany.
Złodziej jednak wcale się nie boi, bo kilka dni temu przyszedł trzeci raz po róże, ale tym razem wyciął wszystkie... .
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?