Dzielnicowy próbował skontaktować się ze starszą głogowianką. Wielokrotne pukanie i dzwonienie do drzwi nie dawało jednak rezultatu. Sąsiedzi byli jednak pewni, że 84-latka jest w swoim mieszkaniu. Martwili się, ze względu na jej podeszły wiek oraz problemy ze zdrowiem.
– Wielokrotne próby, które podejmował dzielnicowy wraz z sąsiadami przyniosły w końcu efekt. Starsza pani otworzyła drzwi ale była osłabiona i na oczach policjanta oraz sąsiadów straciła przytomność. Dzielnicowy wraz z sąsiadką udzielili jej pomocy oraz wezwali pogotowie. Opiekowali się kobietą do czasu przyjazdu karetki – mówi Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP Głogów.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził, że kobieta była osłabiona i odwodniona. Twierdziła, że nie pamięta kiedy ostatni raz coś jadła czy piła. Została przewieziona do szpitala gdzie udzielono jej dalszej pomocy.
– Apelujemy do wszystkich o zainteresowanie się losem często samotnych starszych osób mieszkających obok nas. Zwłaszcza w czasie pandemii i przymusowej izolacji możemy im pomóc poprzez kontakt z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, pytanie o zdrowie oraz codzienną pomoc np. w zakupach lub innych sprawach. Nie pozostańmy obojętni – dodaje Kaleta.
Zobacz również:
Poznaj swoich dzielnicowych. Kto zajmuje się Twoją okolicą?
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?