Chrobry Głogów zmierzył się z GKS-em Katowice w poniedziałek, 15 marca. Głogowianie rozegrali to spotkanie na wyjeździe. Kolejny mecz Pomarańczowo-Czarni zakończyli bez straty gola, jednak tym razem sami też żadnego nie zdobyli. Mecz w Katowicach zakończył się bezbramkowym remisem.
– Przyjechaliśmy, żeby kontynuować dobrze rozpoczętą serię wiosną. Pierwsze dwa mecze rundy wygraliśmy. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo i gramy na trudnym terenie. Pierwsze 15 minut Gieksa grała bardzo mocno, ale skutecznie się broniliśmy i uważamy, że później w pierwszej połowie to my prowadziliśmy przebieg gry. W drugiej połowie żadna drużyna nie grała widowiskowo. Wprowadziliśmy zmiany i pod koniec Gieksa głównie się broniła. Nie udało się zdobyć bramki. Szkoda, ale to ważny punkt, który bardzo szanujemy. Idziemy dalej, przed nami kolejny mecz – mówił po meczu trener Chrobrego Ivan Djurdjević.
Słowa trenera o przewadze głogowian potwierdzają statystyki meczu. Chrobry miał większe posiadanie piłki (54 proc.), oddał więcej strzałów i miał więcej ataków. Wywalczył też więcej rzutów rożnych. Niestety, nie odnalazł sposobu na przekucie tego na bramkę.
Niestety, nie obyło się też bez urazów. Już w 12. minucie spotkania boisko musiał opuścić kontuzjowany Michał Iłków-Gołąb, którego zastąpił Paweł Tupaj.
Kolejny mecz głogowianie rozegrają w w sobotę 19 marca Chrobry zmierzy się z innym GKS-em, tym razem z Tychów. Spotkanie zostanie rozegrane w Głogowie, a jego początek o godz. 12.40.
Po 23 kolejkach głogowianie mają na swoim koncie 36 punktów i zajmuje 6. miejsce w tabeli rozgrywek Fortuna 1. Ligi. Najbliższy rywal głogowian, GKS Tychy, jest o jedno oczko wyżej i ma zaledwie jeden punkt więcej. Spotkanie sąsiadujących w tabeli drużyn będzie więc tym bardziej emocjonujące.
GKS KATOWICE - CHROBRY GŁOGÓW 0:0
GKS: Kudła - Janiszewski, Jędrych, Repka (69 Urynowicz), Woźniak, Figiel (69 Stromecki), Błąd (65 Wojciechowski), Rogala, Szymczak (65 Roginic), Sadowski, Szwedzik (87 Karbownik).
CHROBRY: Leszczyński - Ilków-Gołąb (12 Tupaj), Bougaidis, Praznovsky, Ziemann, Kolenc (76 Mandrysz), Rzuchowski, Bochnak, Machaj (76 Dziąbek), Piła, Lebedyński.
ŻÓŁTE KARTKI: Rogala, Szymczak, Woźniak - Kolenc.
SĘDZIA: Paweł Pskit (Łódź).
WIDZÓW: 1850.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?