Według wstępnych ustaleń policji samochód marki BMW zahaczył o seata jadącego z naprzeciwka mijając wzniesienie na łuku drogi. Wtedy wypadł z jezdni i przeleciał przez rów, ostatecznie zatrzymując się przy drzewach. W wyniku wypadku ranni zostali 23-letni kierowca i 17-letni pasażer BMW. Zajęło się nimi pogotowie ratunkowe. Trafili do głogowskiego szpitala. Na szczęście skończyło się tylko na złamaniach. Patrząc na zniszczenia auta, to niewielka cena za spowodowanie wypadku. Mogło zakończyć się dużo gorzej.
– 23-letni mieszkaniec gminy Gaworzyce, na łuku drogi, prawdopodobnie poruszając się nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bok jadącego z przeciwnego kierunku pojazdu. Bmw wypadło z drogi i uderzyło w drzewo. Pojazd praktycznie rozpadł się na części. Na jezdni pozostał silni, który wypadł z auta oraz elementy przedniego zawieszenia wraz z kołami. Reszta pojazdu znajdowała się kilkanaście metrów od drogi – mówi Bogdan Kaleta z głogowskiej policji.
Poszkodowani trafili na oddział ortopedyczny. Osoba jadąca seatem na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń.
Policja wyjaśnia przyczyny wypadku. Okazało się, że kierujący BMW znajdował się pod wpływem alkoholu. Jego krew zabezpieczono do dalszych badań.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
