W poprzedniej ekipie był Jarosław Koreń, student II roku ekonomii w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Głogowie.
- Już po raz trzeci udało mi się dostać pracę - opowiada nam Jarosław. - Tym razem w biurze, ale rok temu malowałem ogrodzenia, sprzątałem skwery.
Pieniądze to dodatkowy zastrzyk gotówki na własne potrzeby albo letni wyjazd. I frajda, że zarobiło się je samemu.
- Przyjemnie patrzeć na efekty swojej pracy - dodaje student.
Do tej pory młodzież nasadziła kilkadziesiąt krzewów, posiała trawę na wydeptanych miejscach trawników, sprzątała piwnice i porządkowała zieleń.
Chętnych do pracy jest kilka razy więcej niż miejsc. W tym roku przyjęto 115 osób, a w dniu naboru przyszło ich ok. 300. Po raz pierwszy kandydatów wybierano poprzez losowanie. Poprzednio pracę dostawał ten, kto był pierwszy w kolejce.
W spółdzielni chwalą młodych ludzi.
- Są pracowici, uczą się zarabiać pieniądze, szanować pracę własną i tych, którzy na co dzień dbają o nasze osiedla - mówi Adam Borysiewicz z SM Nadodrze.
Są nowe plany
Program pracy wakacyjnej trwa od sześciu lat i będzie kontynuowany.
W tym roku kosztuje ok. 50 tys. zł, z czego 25 tys. zł pochodzi z urzędu miasta. SM będzie się starać jeszcze o dodatkowe pieniądze, by za rok zatrudnić także niepełnoletnich, którzy też chcą zarobić, ale do tego potrzebny jest opiekun.
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?