Głogowska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia, przeciwko Andrzejowi S. (44 l.) i jego synowi Rafałowi S. (21 l.). Odpowiedzą oni za kłusownictwo na terenie przemkowskich stawów.
W lipcu mężczyźni przyjechali nad jeden ze stawów, gdzie czasem łowili ryby. Zamiast jednak siąść z wędką i oddać się swojemu hobby, ojciec z synem wyciągnęli sieci rybackie i zarzucili je do wody.
Z oddali obserwowali ich jednak funkcjonariusze straży rybackiej. Wkroczyli do akcji, gdy tylko sieci znalazły się w jeziorze. Nie zdołali jednak zatrzymać kłusowników. Starszy z nich na widok straży wskoczył do jeziora i uciekł wpław. Młodszy pobiegł w kierunku krzaków i zgubił pościg.
Obaj byli jednak znani strażnikom, dlatego dotarcie do nich nie było trudne.
– Mężczyźni nie przyznają się do winy. Twierdzą, że nie było ich tego dnia nad jeziorem – mówi Liliana Łukasiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. – Grozi im kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch.
Oprócz tego sąd może orzec przepadek dowodów rzeczowych, czyli sieci, na rzecz Skarbu Państwa oraz odebrać im karty wędkarskie.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?