Zima to wielkie utrudnienie dla kierowców zwłaszcza, gdy na drogach jest śnieg, a parkingi nie odśnieżone. Ale nawet to nie usprawiedliwia kierowcę, który zaparkował samochód centralnie na przejściu dla pieszych.
Taka sytuacja miała miejsce wczoraj, 10 lutego, na alei Wolności. Około godziny 13 kierowca zaparkował auto na przejściu dla pieszych i sobie poszedł. Co prawda na ulicy zalegał śnieg, ale przejście dla pieszych jest oznaczone. Przechodnie mieli problem z przejściem przez ulicę, a pod adresem kierowcy, który postawił auto na pasch, padło kilka wulgaryzmów.
Wideo
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!