Stary koszarowiec w Głogowie. Jaki los czeka budynek przy ul. Wojska Polskiego?

Przy ul. Wojska Polskiego znajdują się dwa opuszczone koszarowce. Jeden z nich, naprzeciw TBS-ów należał do wojska, choć niedawno sprzedano go prywatnemu developerowi i jest szansa, że powstaną tam mieszkania.

Drugi, ten położony na terenie jednostki wojskowej, należy zaś do miasta. I właśnie co do niego jest obecnie kilka planów. Już kilka lat temu miasto zapowiadało, że budynek zostanie odremontowany i powstaną w nim mieszkania komunalne. Póki co to się jednak nie stało, a przejęciem koszarowca zainteresowało się wojsko.

Miałyby w nim powstać koszary dla jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej. Stąd zainteresowanie budynkiem miasta - stykającym się z koszarami. Póki co na zainteresowaniu jednak się skończyło. Miasto nie chciało obiektu przekazać za darmo. Wcześniej go przecież kupiło i zainwestowało w projekt remontu.

– Prezydent jest skłonny odstąpić ten budynek po kosztach, czyli za kwotę około 900 tysięcy złotych. To by zrekompensowało miastu koszty jego zakupu i przygotowania dokumentacji technicznej oraz zabezpieczenia obiektu – mówi nam Marta Dytwińska-Gawrońska z głogowskiego ratusza.

Wojsko wciąż zapewnia zainteresowanie przejęciem obiektu, jednak żadne konkrety wciąż jeszcze nie padły. Dlatego miasto nie zamierza czekać w nieskończoność.

W najbliższych miesiącach ma pojawić się możliwość składania wniosków o środki zewnętrzne na różne inwestycje.

– Jeśli pojawi się możliwość pozyskania pieniędzy na remont budynku i stworzenie tam mieszkań komunalnych, zgodnie z pierwotnym planem na ten obiekt, wtedy nie będziemy dłużej czekać tylko spróbujemy zdobyć te dofinansowanie i ruszyć z pracami – mówi dodaje Marta Dytwińska-Gawrońska.

W koszarowcu miałyby powstać 64 mieszkania.

Niedawno odwiedziliśmy ten budynek. Zobacz jak opuszczony koszarowiec wygląda od środka.