Wysoki, dorodny iglak stanął dziś (1 grudnia) przy wejściu do ratusza. Został przywieziony na Rynek z prywatnej posesji przy ul. Narutowicza. Na świąteczne drzewko podarowali je głogowianie, którym już mocno przeszkadzało na posesji.
Około 15-metrowa choinka będzie świątecznie ozdobiona i zostanie w tym miejscu przez kilka tygodni.
Co prawda przy głównych ulicach miasta i na starówce wiszą świąteczne ozdoby, ale głogowianie dopytują też o dekoracje nadodrzańskiego bulwaru, po którym lubią spacerować, także wieczorami.
- Mamy tam tyle miejsca, że przydałoby się coś fajnego zrobić, żeby dzieci miały frajdę, a dorośli miłe dla oka widoki – dopytuje głogowianka ze starówki.
Co na to ratusz?
- Przez pandemię już drugi rok nie kupujemy żadnych dodatkowych ozdób świątecznych – informuje Marta Dytwińska – Gawrońska, rzeczniczka prezydenta miasta. - W tym roku nie postawimy na bulwarze dodatkowej choinki, ale jedno drzewo, które tam rośnie , zostanie przystrojone. Docelowo prezydent Rafael Rokaszewicz chciałby, żeby na bulwarze stały świąteczne konstrukcje świetlne – dodaje. - Na to jednak musimy jeszcze poczekać.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?