W parafii w Białołęce gm. Pęcław, szykuje się sportowa atrakcja. Nietypowe, bo strzeleckie zawody dla dzieci i dorosłych organizuje… proboszcz ks. Sebastian Kluwak. Impreza zaplanowana jest w niedzielę 25 czerwca o godz. 14 w Golkowicach. Przy figurze św. Jana Nepomucena będą rozstawione stanowiska strzelnicze, ale też dmuchańce dla dzieci i muzyka. Dla każdego uczestnika przewidziana jest też kiełbaska z ogniska.
Miejsce zawodów przy figurze św. Jana Nepomucena w Golkowicach na mapie
- Zapraszamy zarówno małe dzieci jak i starszych do wspólnej zabawy. Będą z nami profesjonalni instruktorzy i zapewniamy sporo atrakcji – mówi proboszcz, który sam zabiega o sponsorów na strzelecki festyn.
Ksiądz przyznaje, że pomysł na zawody wziął się z tego, że sam od roku pasjonuje się tym sportem i regularnie jeździ na strzelnicę. Jest członkiem Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego, a od dwóch miesięcy posiada pozwolenie na broń i jest posiadaczem karabinka pneumatycznego.
- Kontakt z bronią sportową wyrabia dużo pozytywnych cech, wartości i odpowiedzialności – dodaje. - Chciałbym, żeby ludzie się z nią oswoili i się jej nie bali. Zapraszam wszystkich chętnych, parafian, ale nie tylko. Uczestnictwo w zawodach oraz atrakcje są darmowe.
Zawody odbędą się w kategoriach:
- karabin pneumatyczny dla dorosłych,
- karabin pneumatyczny dla dzieci
- rzut granatem.
Zapisy przez stronę:
TUTAJDla zwycięzców będą puchary i medale.
Zawody imienia kapitana Tadeusza Grzegorzewskiego
Będą to pierwsze w parafii sportowe zawody strzeleckie im. kapitana Tadeusza Grzegorzewskiego. Bohater wojny polsko-bolszewickiej, odznaczony orderem Virtuti Militari spoczywa na cmentarzu przy kościele w Białołęce. Ksiądz Sebastian Kluwak, zaciekawiony nietypową mogiłą przy ogrodzeniu, odszukał w archiwach Instytutu Pamięci Narodowej kim był spoczywający w niej mężczyzna i w jakich okolicznościach w 1949 roku stracił życie. Dzięki staraniom proboszcza, bohater od dwóch lat ma nowy pomnik.
- On też był strzelcem. Dostał krzyż Virtuti Militari w uznaniu za wojnę polsko-bolszewicką. Kapitan Grzegorzewski operował Ciężkim Karabinem Maszynowym - dodaje ks. Sebastian.
Poznaj historię odkrywania tajemnicy grobu w Białołęce:
Proboszcz parafii w Białołęce to bardzo aktywny człowiek o wielu zainteresowaniach. Mówi o sobie, że jest patriotą kochającym Polskę. Jeździ motocyklem, a w swojej kuchni na plebanii gotuje i piecze ciasta. Teraz doszła pasja strzelecka. Oprócz posługi proboszcza w Białołęce od 16 lat jest kapelanem w głogowskim więzieniu Odwiedza je raz w tygodniu (w środy), a obowiązki łączy z podobną, trudną posługą, także za kratami – w Zakładzie Poprawczym i Schronisku dla Nieletnich w Głogowie, gdzie jest dwa razy w tygodniu.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?